|
udowodnie ci, że bez ciebie też umiem się świetnie bawić. i nawet mam dobry humor. dziwne , no nie?
|
|
|
najpierw stań w kolejce po mózg. dopiero później możesz do mnie zadzwonić.
|
|
|
zachowujesz się jak bezuczuciowy drań .!
|
|
|
nie będę się zastanawiać co jest dobre, a co nie.
|
|
|
wiesz czego najbardziej się boisz? tego, że kiedyś zostaniesz sam.
|
|
|
odchodziłam , wierząc że złapie mnie za rękę , że karze mi zostać.
|
|
|
i żeby on widział jak na niego patrze .
|
|
|
i żeby nie było , to nie chodzę tam ze względu na niego . i nie dla tego , że jest to jego miejscówa . wcale nie chce go spotkać , nie chce go widzieć , słyszeć , a co najważniejsze nie chce czuć jego obecności. nie mam ochoty kolejny raz tego przeżywać , już i tak wspomnienia zżerają moją słabą psychikę. wiem, narażam się , ryzykuję. ale on mówił , że bez ryzyka życie nie ma sensu.
|
|
|
moje życie nie ma sensu , bez ciebie się rozpłynę w tej gorzkiej kałuży.
|
|
|
pożycz mi płuca, bo moje się zapadły , pożycz mi oczy, ja nie widzę już nic. pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień.
|
|
|
podejdź bliżej tu i teraz chwyć mnie za ręce, niech będzie pięknie , ogarnijmy ten bałagan.
|
|
|
on powiedział , że jeśli coś kocham , mam o to walczyć do końca.
|
|
|
|