 |
xxseendyyxx.moblo.pl
Marzę tylko o jednym dniu w którym nie bede o Tobie myślała...
|
|
 |
Marzę tylko o jednym dniu w którym nie bede o Tobie myślała...
|
|
 |
Moja definicja szczęścia, to umiejętność sprostania swojej wyobraźni...
|
|
 |
-kocham go...-wyszeptała cicho. przekręcając się na drugi bok. miłość do niego nawet we śnie nie dawała jej spokoju.
|
|
 |
Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym ciągle będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział.
|
|
 |
- pa
- odchodzisz ?
- tak śpieszę się do domu
- po co ?
- a po co chodzi się do domu ?
- nie wiem bo gdy przychodzę do domu cały czas myślę o tobie
|
|
 |
` moje uczucia wygasły , łzy się skończyły , a Ty się już nie liczysz .
|
|
 |
-czemu nie odpisujesz ?
-widocznie mam taki kaprys -.-
|
|
 |
kiedy chciałam do niego napisać, mimo tego co mi zrobił i mimo tego, że wszyscy mi bronili..wyskoczył ERROR..nawet komputer wie, że zrobiłabym głupote.
|
|
 |
jeden baran, drugi baran, trzeci baran..sporo było tych facetów w moim życiu, będzie co liczyć przed snem.
|
|
 |
Stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. Nie zważałam na deszcz, przez który niemal oślepłam. Nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. Stałam w deszczu mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. Niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie, w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni.
|
|
 |
Idioto ! myślisz że przypadkiem codziennie na Ciebie wpadam, patrze na Ciebie, uśmiecham się do Ciebie, siadam sama, bez koleżanek robiac miejsce obok siebie?
|
|
 |
-dalej palisz, dalej pijesz, dalej jesteś nieszczęśliwa, dalej spadają Ci stopnie w dół.
- dalej go kocham, mamo.
|
|
|
|