mam się przejmować Twoim złamanym sercem ?
a przepraszam, czy ktoś się przejmował moim ?
no właśnie. więc odbij ze zwierzaniem się i opisywaniem cierpienia,
bo fundacją polsat nie jestem.
Po kłótni z rodzicami,chłopakiem , przyjacielem który jest dla mnie jak brat .
Odczuciem że tracę przyjaciółkę , tym jebanym otaczającym mnie syfem .
Pełnym dwulicowych ludzi , mogę twierdzić , że tak na prawdę , jestem nic nie warta.