 |
xxseendyyxx.moblo.pl
czy dasz mi chwasty wyrwane z ogródka czy drogi naszyjnik i tak będę szczęśliwa bo to od ciebie.
|
|
 |
czy dasz mi chwasty wyrwane z ogródka, czy drogi naszyjnik, i tak będę szczęśliwa bo to od ciebie.
|
|
 |
Może to chore , ale czasami myślę , że chcę już być dorosła , ale nie dlatego , że mogłabym pić alko na legalu , bo jak zechcę to i tak to zrobię ..ja po prostu chciałabym mieć Go przy sobie 24 na dobę , zawsze na wyciągnięcie ręki , chciałabym żeby był cały czas przy mnie , albo chociaż gdzieś w pobliżu , żebym nie musiała sobie już wyobrażać jak całuje mnie na dobranoc , jak na mnie patrzy , nie musiała bym się wtedy zastanawiać co robi , z kim rozmawia , ja wtedy mogłabym na to patrzeć i jarać się tym widokiem , widokiem mężczyzny , który jest dla mnie najważniejszy .
|
|
 |
Drodzy mężczyźni. Puknąć możecie się w czoło, przelecieć możecie się samolotem, posunąć możecie krzesło, a bzykać może pszczoła. ;)
|
|
 |
. nie uśmiechaj się do mnie, próbuję być na Ciebie zła . .
|
|
 |
znasz to uczucie ? gdy lądujesz w jego ramionach i nagle wszystko znika ? głosy i spojrzenia wścibskich ludzi już zupełnie cię nie interesują , a w głowie krąży tylko ta jedna myśl , by to nigdy sie nie kończyło ? czujesz , że zaraz zemdlesz bo nogi odmawiają posłuszeństwa , a przed oczami robi się wręcz ciemno z nadmiaru szczęścia ? masz ochotę skakać , krzyczeć i opowiadać każdemu napotkanemu człowiekowi jak cholernie jest ci dobrze ? no i oczywiście ten hipnotyzujący do reszty zapach jego perfum , który zadziwiająco idealnie przylega do twoich włosów , ubrań i skóry.
|
|
 |
doskonale oboje wiedzieliśmy , że to się nie uda . że nie wyjdzie , choć nie wiem jak bardzo byśmy chcieli . usuneliśmy swoje numery telefonów , mimo tego , że znaliśmy je na pamięć . wyprałam wszystkie swoje bluzy , by nigdzie nie czuć twoich perfum - na marno . wyrzuciłeś ze swojego pokoju wszystko co ci mnie przypominało , a ja pousuwałam wszystkie piosenki z mp3 , których słuchaliśmy razem . nie wyszło . nic . przecież każde z nas było świadome tego , że bez siebie nie przeżyjemy , że osobno nie damy sobie rady .
|
|
 |
nie wiem gdzie byłeś , kiedy przeżywałam piekło . kiedy każda sekunda trwała wieczność , a świat dookoła był tak beznadziejnie szary . kiedy nic nie miało sensu , bo niby po co się starać i snuć plany ? za towarzystwo robiła muzyka , która nie zawsze była do zniesienia , a ulubione potrawy straciły jakikolwiek smak . nie mam pojęcia , czy wyobrażasz sobie jak się wtedy czułam i jak bardzo źle mi było ze sobą , ale wciąż mam nadzieję , że się dowiesz .
|
|
 |
pamiętaj, jesteś kobietą! całym pięknem tej planety. jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna - by on później żałował, co stracił. więc do dzieła, mała.
|
|
 |
Wszystko byłoby prostsze, gdyby każdy z nas umiał mówić wprost o swoich uczuciach, żalach, myślach...Duszenie ich w sobie sprawia, że tracimy najpiękniejsze chwile,czekając, aż wszystko samo się ułoży. Niestety... czas biegnie, wskazówki rwą do przodu z zawrotną prędkością, a ty stoisz w miejscu, wypatrując lepszej chwili...
|
|
 |
Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie niezadowoli. Dziś otworzyłam archiwum. Zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że tak już nie będzie. Kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam. Żyłam przeszłością, żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam, że już nie warto. Dlaczego.? Bo wiem, że straciłam coś, co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie. Straciłam cząstkę siebie. Straciłam zaufanie. Zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko, co mnie cieszyło odeszło, wszystko, co kochałam zostawiło mnie samej sobie. Pomimo wszystko dziękuje za to, że przez chwile mogłam być szczęśliwa. A teraz? teraz mam plan. Postanowiłam być cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
nic, ani nikt nie będzie mi mówił co mam robić. to moje pieprzone życie, a nie Twoje. mogę robić sobie z nim co chcę. mogę olać szkołę, przeklinać i palić kilka paczek na dzień. mogę wcinać lody z chipsami i mogę trzymać z chłopakami, których Ty nie trawisz, a nawet mogę się zeszmacić tak jak Ty, ale ja mam coś czego Tobie doszczętnie brakuję. rozum, szacunek i zasady. zapamiętaj. to ja decyduję co robię, jak gdzie i kiedy, a Tobie nic do tego. możesz jedynie obrabiać mi tyłek za plecami, bo jakoś mnie to nie rusza.
|
|
 |
uwielbiam siadać przed domem otulona kocem i spoglądać w gwiazdy, które z nutką księżycowego światła wyglądają jeszcze piękniej. w słuchawki puszczać teksty, które dają porządnie do rozmyślenia. zamykać oczy i rozkoszować się chwilą. czuję się wtedy jakbym przekraczała pewien próg. jak gdybym przekraczała granicę ciała, a duszy autora. jak gdybym na te kilka minut była nim. jak gdybym czuła to co on.
|
|
|
|