 |
xxlovestoryxx.moblo.pl
Nie patrząc na nikogo i bez wyrzutów sumienia Odcinam się od syfu i zmieniam punkt widzenia Ostatnia kropla kielon do góry dnem Na beztroskę i głupoty każdy kurwa
|
|
 |
Nie patrząc na nikogo i bez wyrzutów sumienia
Odcinam się od syfu i zmieniam punkt widzenia
Ostatnia kropla, kielon do góry dnem
Na beztroskę i głupoty, każdy kurwa miał swój wiek
Wielu myśli, że leci, a tak naprawdę spadają
To jest skok bez pilota, oni swe życie przegrają.
|
|
 |
Bywało tragicznie wiesz, życie mnie pomięło
Ale to wszystko już za mną, było minęło.
|
|
 |
Za każdym razem coraz bardziej mnie pociągasz.
Aż w końcu, kiedy mówisz: "To już ostatni raz"
Nienawidzę cię, chciałbym cofnąć czas.
Jesteś diablicą, rozumiesz? Kusisz mnie!
Ja idiota i tak kuszony być chcę!
Wiem to, ale wiesz... Już spróbowałem raz...
Teraz wiem nic na ziemi nie połączy nas.
|
|
 |
Każdy ma szanse i trzyma ją w swoich rękach
Wierzę w to szczerze i w 100%
Nie przegrał tylko ten kto walczyć nie chciał.
|
|
 |
Dylematy, pytania i zagadki tematy
Rozwiązania, szczere gadki
To nie takie łatwe proste i przyjemne
Gdy warunki bezwzględne
Kierunki niepewne potrzeby przyziemne
Jak na to patrzę to myślę ze to jebnę
I pobiegnę na koniec świata
Tam gdzie nigdy nie było zła
To nie takie łatwe od dna się odbić
Marzenia gonić gdy są martwe.
|
|
 |
Jaki obrać mam cel swojego życia ? Jakie jeszcze talenty mam w nim do odkrycia, jakie cechy do nabycia, ile chwil tego istnienia. Czy zdąrzę spełnić tak wszystkie swe pragnienia , Ile dróg do przejścia ,a w nich same nieszczęścia , zaledwie kilka chwil radości w moim życiu gości więcej w chuj jebanej złości . Całe życie pod prąd weź pomocną dłoń tak? to powiedz mi skąd .
|
|
 |
Przychodzi dres do dentysty: -gdzie są pana zęby? -mam wyjebane!
|
|
 |
koleś wchodzi do sklepu i mówi : - dzień dobry , poproszę siedem dni . - co ? - no 7days'a .
|
|
 |
komu nie podać ręki teraz to wiem . tymi co mi dobrze życzą przybijam pięć . resztę pierdolę , oni się nie liczą . |
|
|
 |
wirtualne love story , a w realu .. uhm no sorry .
|
|
|
|