|
xxczarna92xx.moblo.pl
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy wykrzycz że nic nie znaczę. Wykrzycz że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było n
|
|
|
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
Chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze, wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej.
Chciała wiedzieć, że cokolwiek
by się działo, może tam zostać..
Bo tam było jej miejsce - przy jego sercu.
|
|
|
Przytuliła go, poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało, bo wiedziała, że nigdy nie będą razem.
|
|
|
Na początku tylko przyjaciel, potem wielka miłość, a na końcu najgorszy facet na świecie.
|
|
|
Mam tylko jedną prośbę. Przytul się do mnie – choć na 5 sekund. Poczuję Twój zapach, dotknę Ciebie, przez chwilę będziesz mój. Potem, obiecuję już nie przeszkodzę Ci w życiu.
|
|
|
“Nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję. Nie lubię płakać, kiedy widzę Twoje zdjęcia. Nie lubię w sobie tego całego sentymentu, który owe łzy mi wyciska. Nie lubię, kiedy palcami dotykam Cię tylko na tym monitorze, bo inaczej już nie mogę...”
|
|
|
- Obiecaj, że zaprosisz mnie w przyszłości na swój ślub
-Mam zapraszać pannę młodą ?
|
|
|
Nie brakuje Ci rozmów ze mną? Nie brakuje Ci wkurzania mnie? Nie brakuje Ci mojego uśmiechu? Nie brakuje Ci mówienia mi każdej głupoty, która wydarzyła się w Twoim życiu? Nie brakuje Ci moich sms'ów na dobranoc? Nie brakuje Ci mnie?
|
|
|
Cały czas udawała, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Uśmiechała się, żartowała. Sprawiała wrażenie osoby cieszącej się życiem, niemającej żadnych problemów. Ale, kiedy przekraczała próg swojego pokoju jej oczy napełniały się łzami. Siadała w koncie zaciskając pięści i zagryzając wargi. Stale powtarzała sobie w myślach " Ogarnij się dziewczyno ! Z frajera ideału nie zrobisz "
|
|
|
godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka.Wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. Myślałam, że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. Dwie minuty po odczytaniu,zadzwonił. Odebrałam pierwsze jego słowa: 'odpowiedz, kochasz mnie?'Chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam, że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny, a kiedy powiedziałam. że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. Wyszłam i pod nim stał on, krzycząc, że mnie kocha. Piękne, nie? Tylko szkoda, że mi się to śniło.
|
|
|
- ty jesteś o mnie zazdrosny ?
- popatrzyła na niego zalotnie .
- tak . zazdrosny, jak wariat
- zniżył głos do szeptu .
- ale to nie wszystko . kiedy nie ma cię obok mnie, czuję, jakby moja dusza była niekompletna . zabrałaś kawałek mojego serca . a ono odczuwa spokój tylko, gdy jesteś obok, mogę kołysać cię w ramionach i czuć twój zapach . sama twoja obecność działa na mnie uspokajająco, uszczęśliwia mnie .
- może .. może jestem twoim szczęściem ?
- to miało zabrzmieć nonszalancko, a zabrzmiało błagalnie .
- jedynym i najważniejszym
- chłopak przycisnął ją jeszcze mocniej do siebie
|
|
|
- gdzie byłaś ?
- na spacerze .
- pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko !
- pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
|
|