głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
xswiatwaltadisneya też tak masz? że brniesz w coś chociaż wiesz że sensu w tym brak? A Jutro jak zwykle będzie kolejny dzień... love lovelas . niektórzy nie widzą różnicy. Poprosi

xswiatwaltadisneya

xswiatwaltadisneya.moblo.pl
też tak masz? że brniesz w coś chociaż wiesz że sensu w tym brak?
też tak masz? że brniesz w coś... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 30 stycznia 2011

też tak masz? że brniesz w coś, chociaż wiesz, że sensu w tym brak?

A Jutro jak zwykle będzie kolejny... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 30 stycznia 2011

A Jutro jak zwykle będzie kolejny dzień...

love   lovelas . niektórzy nie... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 15 stycznia 2011

love - lovelas . niektórzy nie widzą różnicy.

Poprosiłam o kubek gorącej herbaty... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 15 stycznia 2011

Poprosiłam o kubek gorącej herbaty, a Ty dałeś mi siebie i ciepły koc. x3

Spotkali się na imprezie urodzinowej... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 15 stycznia 2011

Spotkali się na imprezie urodzinowej kolegi. 'Nic się nie zmieniłeś od...od tamtego czasu.' Wykrztusiła z trudem. 'A Ty wręcz przeciwnie. Kiedy ostatni raz Cię widziałem, miałaś spuchniętą twarz i chyba najsmutniejsze oczy na świecie.' Zaskoczył ją. 'Nie wiem, czego się spodziewałeś. Tak właśnie czuje się człowiek, który traci najważniejszą osobę w życiu.' Zmrużył oczy. 'Ale już sobie beze mnie radzisz?' Zaśmiała się. 'Jakbyś nie zauważył moje rany na dłoniach już się zagoiły, nie mam na sobie czarnej bluzy z kapturem, ani dresów na tyłku. Moje oczy raczej nie są zaczerwienione, a twarz ma normalne proporcje.' uśmiechnął się. 'No tak. Wyglądasz świetnie.' Uniosła kieliszek ku górze. 'To wypijmy za tych, którzy potrafią się podnieść.' Stuknęły kieliszki.

byliśmy pokłóceni  z mojej winy... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 15 stycznia 2011

byliśmy pokłóceni, z mojej winy, pisałam mnóstwo sms'ów, nie odpisywałeś, wkońcu napisałam coś w stylu, "idę spać, nie chcesz nie dawaj znaku życia, ale i tak Cię kocham, pamiętaj, kocham nad życie, śpij dobrze..." po krótkiej chwili odpisałeś "za bardzo Cię kocham, żeby Ci nie odpisać, śpij słodko, myszko, do jutra, moja ślicznoto" poleciały mi łzy, jego słowa wywołują na mnie potężne emocje

przytulanie wytwarza hormony... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 15 stycznia 2011

przytulanie wytwarza hormony szczęścia, które powodują zanik agresji interpersonalnej i spowalniają proces starzenia się komórek. ;*

zaczęło lać. niebo zaczęło... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 15 stycznia 2011

zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.

siadam na jakimś trawniku  nawet nie... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 15 stycznia 2011

siadam na jakimś trawniku, nawet nie wiem gdzie. otwieram piwo zapalam papierosa i załączam najlepszą piosenkę kojarzącą mi się z Tobą. siedzę tak aż skończy się piwo, papieros i miłość.

móJ     scoobychrupek ♥. teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 8 stycznia 2011

móJ scoobychrupek ♥.

smerfiasto cię kocham teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 8 stycznia 2011

smerfiasto cię kocham

tego dnia wyjebali Cię ze... teksty

xswiatwaltadisneya dodano: 8 stycznia 2011

tego dnia wyjebali Cię ze szkoły.nie chciałeś iść sam do domu,bo bałeś się ojca-który napierdalał Ciebie i Twojego brata o byle powód.poszłam razem z Tobą.siedziałam w Twoim pokoju,gdy Ty wyjaśniałeś ojcu powody.nienawidziłam przesiadywać w Twoim domu,nienawidziłam równie mocno jak i Ty tego kogoś kto śmiał nazywac się Twoim ojcem.siedziałam w ciemności modląc się o to by to jak najszybcij się skończyło. pośród wrzasków usłyszałam uderzenie,i trzask,jakgdyby ktoś leciał na ziemię. zaciskając ręce w pięści,wybiegłam z pokoju.podnosiłeś się z podłogi ocierając rozwaloną wargę.ojciec chciał poprawić cios,gdy podbiegłam i stanęłam przed Tobą.'uderz,skurwielu no prosze bardzo'-wykrzyczałam ze łzami w oczach.zatrzymał rękę mówiąc:'nie miejszaj się gówniaro'.wzięłam Cię za rękę i wychodząc powiedziałam:'niektórym jeszcze na Nim zależy,psychopato'.od tej pory już nigdy Cię nie uderzył,mimo,że miał tyle okazji

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć