|
xmartynaaax.moblo.pl
Ja pierdole..nudzi wam się?!Nie macie nic lepszego do roboty?!Nie kurwa najlepiej za kimś ciągle chodzić i wpierdalać się w czyjeś życie.Wiedziałam że jesteście pojeb
|
|
|
Ja pierdole..nudzi wam się?!Nie macie nic lepszego do roboty?!Nie , kurwa najlepiej za kimś ciągle chodzić i wpierdalać się w czyjeś życie.Wiedziałam , że jesteście pojebani , ale nie aż tak.I nie myślałam , że jesteście zdolni do tego wszystkiego..Kurwa , najlepiej zniszczyć komuś życie i czerpać z tego radość , nie?Zastanówcie się nad sobą.Upadliście najniżej niż można , a prosicie się o jeszcze więcej..Nie mam na was słów.
|
|
|
Jaram się Tobą kotek < 3 !
|
|
|
Oglądając Happy Tree Friends, wyobrażam sobie Ciebie w roli głównej.
|
|
|
zabiłbyś sie skacząc z poziomu swego ego na poziom IQ
|
|
|
kiedyś nie byłam w stanie nawet marzyć o Twoim 'kocham'. dzisiaj kiedy wypowiedziałeś to magiczne słowo, w dodatku stojąc w gronie kolegów pełna pruderyjności w ramach odpowiedzi, rzuciłam - 'fajnie', wzruszając ramionami. kobieta zmienną jest. a słodyczy czerpanej z chciwej zemsty nigdy nie będzie w stanie sobie odmówić. nawet za cenę miłości.
|
|
|
- kocham Cię. - powiedział. właśnie wtedy, zatkała sobie palcami uszy. - nie ignoruj mnie! - wykrzyczał. - wcale Cię nie ignoruję tylko słucham, co ciekawego mają mi do powiedzenia moje palce.
|
|
|
jestem tylko kimś tam . nie znaczę zbyt wiele .
|
|
|
lubię Cię trochę bardziej niż powinnam
|
|
|
chyba coś w tym jest, że za każdym razem gdy wychodzę z klasy, na korytarzu wypatruję właśnie Ciebie. siadam z przyjaciółmi na ławce nałogowo myśląc o Tobie. gdy wreszcie czuję Twój zapach który zawsze doprowadza mnie do niesamowitej przyjemności, wiem, że jesteś coraz bliżej. moje serce zaczyna bić coraz mocniej gdy przechodzisz obok mnie obdarzając mnie swoim zniewalającym uśmiechem
|
|
|
właśnie kupywałeś fajki w kiosku.przytuliłam się do Ciebie mocno mówiąc: ' kochanie, kup mi to ' - po czym wskazałam palcem na kolorowankę. ' głupia jesteś ' - odparł, szukając kasy by zapłacić za faje. ' no weź! ' - upierałam się przy swoim. spojrzał na mnie z dziwną miną. ' pani da jeszcze tę kolorowankę ' - dodał. ucieszona chwilę po kupnie zaczęłam ją drzeć. wydarłam z niej duże serducho dając Ci je ze słodkim: ' plosiem '. zaśmiałeś się i obejmując mnie dodałeś: ' ile w Tobie jest z dzieciaka, oj ile'. uwielbiam to , że mimo moich głupich pomysłów - potrafisz zaakceptować je , i czerpać z nich taką samą radość jak ja.
|
|
|
Sylwester. Siedziałam w domu użalając się nad tym iż w poniedziałek znów Cię zobaczę,znów będziesz wobec mnie obojętny i że znów będą'tą narajaną na Ciebie laską'.Gdy tak siedziałam i obierałam mandarynkę z moich zamyśleń wyrwał mnie dźwięk wiadomości przychodzącej na gg.To był Twój kolega.Z jęknieciem otworzyłam wiadomość.Byłeś u niego,pisaliśmy dobre bite 6 godzin,a wy z każdą godziną byliście coraz bardziej najebani.Po 2 godzinach napisałeś mi:'kurwa,czemu Ciebie tutaj ze mną nie ma?'.Zamilkłam..nie wiedziałam co o tym myśleć,podobno człowiek po alkoholu mówi prawdę,ale z Tobą nigdy nic nie wiadomo ...
|
|
|
Znów czuła Jego ciepły oddech na szyi, swoimi delikatnymi dłońmi gładził Jej włosy, pocałował Ją tak jak wtedy pierwszy raz. Była szczęśliwa do granic możliwości. W Jego ramionach czuła, że ma wszystko.
|
|
|
|