 |
xmaaliinkaaax.moblo.pl
dobry Boże daj mi siłę wiarę i ochotę żebym mijając go jutro w szkole nie podeszła bliżej i przypierdoliła tak że pomyliłby walentynki z haloween . tak mi dopo
|
|
 |
dobry Boże , daj mi siłę , wiarę i ochotę , żebym mijając go jutro w szkole , nie podeszła bliżej i przypierdoliła tak , że pomyliłby walentynki z haloween . tak mi dopomóż , i wszyscy święci , ament i piona .
|
|
 |
W pijaną noc, pijani my, ręka za rękę będziemy szli.
|
|
 |
Kaleczyłeś mnie słowami, jednak najbardziej raniło twoje milczenie.
|
|
 |
Niskie dziewczyny sa fajne i chuj . ; 3
|
|
 |
Przywiązać się do kogoś, to tak jak przywiązać swoje serce do serca drugiej osoby za pomocą sznurówki swoich ulubionych trampek.
|
|
 |
I gdy znowu chce Cie złapać , Twój obraz się rozmywa ,
a uśmiech na twarzy , znowu smutek przykrywa.
|
|
 |
Bo w myślach Cie już nie ma , w sercu jesteś co raz niżej
a im bardziej sie oddalasz , to w snach jesteś co raz bliżej.
|
|
 |
jesteś tak blisko, że prawie czuje Twój zapach, czuje na sobie Twój dotyk, więc próbuje Cie złapać. więc bardzo powoli robię do przodu krok, bo teraz już świeci słońce, lecz zaraz może nadejść mrok .
|
|
 |
za każdym razem , kiedy witając się z Twoimi kumplami , któryś powiedział , że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę , albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak , że nie mogłam prawie oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę , ona jest moja . " choć dobrze wiedziałeś , że to dla Ciebie się stroję . chociaż twierdziłeś , że to słabe całować się przy ludziach , zwłaszcza znajomych , kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi , zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na cosobotnich imprezach , kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec , żegnałeś kolesia słowami : - może najpierw ze mną zatańczysz ? . i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć .
|
|
 |
w twoich ramionach czułam się bezpiecznie. idąc z tobą za rękę byłam taka dumna. twoi kumple uśmiechali się gdy spotykali nas razem. wszystko było idealnie, wszystko układało się po naszej myśli. tak bardzo się o mnie martwiłeś. będąc na jakieś impezie dobrze się bawiąc zawsze dostałam od ciebie sms, zawsze znalazłeś chwilę by podczasz najgrubszego melanżu ze mną się porozumieć. to kurwa wytłumacz mi dlaczego z dnia na dzień zmieniłeś zdanie i odeszłeś do innej. podobno nie było między nami chemii - jeżeli faktycznie tak było to zajebisty z ciebie aktor.
|
|
 |
Szybkim ruchem odwraca dziewczynę tyłem do siebie. Obejmuje ją w pasie, obiema rękoma i przybliża się do niej,na odległość mniejszą niż zalecałoby bezpieczeństwo osobiste.Dziewczyna czuje jego oddech na swej szyi.Chwile później wije się w jego ramionach, pod jego krótkimi,lecz bardzo zmysłowymi pocałunkami składanymi na całym jej ciele..
|
|
|
|