|
xeditka.moblo.pl
hmm.. to przykre ale wiesz kiedy patrzę na tą ''twoją dziewczynę'' to mam ochotę wysłać sms o treści POMAGAM . d
|
|
|
hmm.. to przykre ,ale wiesz kiedy patrzę na tą ''twoją dziewczynę'' to mam ochotę wysłać sms o treści POMAGAM . ;d
|
|
|
nie potrzebuję głupich ozdobników, pięknych metafor, serduszek w sms'ach i opisów na gadu-gadu. wystarczy jedynie, żebym miała pewność, że mnie kochasz.
|
|
|
`uwielbiam wracać myślami do pięknych chwil, wtedy czuję i przeżywam je jeszcze raz... każdy twój dotyk, każde spojrzenie... dzieje się to od nowa. A wczorajszy dzień mógłby się nie kończyć`
|
|
|
`tęsknota za osobą którą się kocha sprawia, że pragnie się jej jeszcze bardziej.`
|
|
|
Nie mam recepty na jutro, nie umiem pomóc ludziom. Cholerny samolub, nie wierze więcej w ludzkość. Nie narzekam - mój świat jest ułożony. Wiem, co mam, wiem, co chce.
|
|
|
- masz klucze od domu? - nie, powiem `sezamie otwórz się`. xdd
|
|
|
. kup mi wino i pozwól mówić .. napierdole się , a potem troche pohisteryzuję , rozmaże makijaż i będe szczęśliwa .; x
|
|
|
Ona po prostu zbyt dużo razy zawiodła się na ludziach. Wszyscy 'przyjaciele', których kochała i darzyła zaufaniem odwrócili się od niej, zostawili w najgorszej chwili. I jak miała znowu komuś zaufać, skoro osoby, które znały ją lepiej, niż ona sama żerowały na niej? Po prostu się bała. - Czego? -Przyjaźni się bała.. I fałszywych ludzi.
|
|
|
Ludziom wydaję się że jestem ustawicznie eksplodującym pociskiem śmiechu. Taka w istocie jestem na zewnątrz, natomiast nadzienie jest solidnie naszpikowane smutkiem. / anylkaa
|
|
|
Mam być szczera? Wybacz nie chcę. Życie w kłamstwie jest w tym świecie najlepsze. Bo nie boli, bo nie kłuje. Uświadamia. Tak, to dobre słowo. Jaka jestem? Oprócz tego, że jestem? Jestem cholerną szują. Jędzą, jakich mało. Złośliwą, pyskatą i bezczelną gówniarą, która ciągle walczy. Z kim? Ze światem. Z ludźmi. Ze swoimi słabościami. Mogę wymieniać do jutra, ale nie chcę. I tak mnie nie poznasz. Nikt nie ma do tego prawa. Kontynuując. Jestem wredna. Wyszkoliłam to w sobie w wieku 5 lat. Czy jestem odważna? Trudno stwierdzić. Mówię, co myślę i robię, co uważam. Choć dla niektórych jest to perwersyjne. I nazywają mnie "dziwką". Wiesz, co ja wtedy robię? GŁOŚNO się śmieje. Nie, nie z siebie. Z ludzkiej głupoty. Nieważne. Bystra. Tak, jestem bystra. Nie łatwo mnie oszukać i bardzo szybko łącze fakty. Na niekorzyść innych. Czy jestem inteligentna? Nie wiem, ale za głupią siebie nie mam. Mam wystarczająco dużo głupich osób wokół siebie, żeby to stwierdzać!! / anylkaa
|
|
|
był wieczór. jak co dzień dzwoniłeś, żeby dowiedzieć się co u mnie. jednak rozmowa zeszła na zły tor. przypadkiem przyznałam się, że cię zdradziłam. Zareagowałeś okropnie. wyłączyłeś telefon, myślałam że to koniec. gdy wreszcie odebrałeś, myślałam że zrozumiałeś. że to był tylko przypadek, że on mnie zmusił, że ja nie chciałam, że ja nigdy! potem od twojego przyjaciela dowiedziałam się, że przeze mnie pierwszy raz w życiu płakałeś…
|
|
|
Po sygnale podaj nazwisko, numer telefonu i krótkie wyjaśnienie ontologicznej konieczności istnienia dylematu egzystencjalnego współczesnego człowieka.
|
|
|
|