|
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach.
|
|
|
Spójrz, mam w sobie ogień i lód, dwie strony i lubię obie czuć.
|
|
|
Pozwól, że odpłynę a Ty znikniesz razem z dymem...
|
|
|
40 milionów serc bije tutaj, zimny kraj, zimne flow, zimna wóda.
|
|
|
Przepraszam że tak wyszło, znowu nie mówisz nic, między nami ucichło, więc może lepiej krzycz.
|
|
|
Pozwól naprawić mi, to co we mnie zepsute, a będę twój kiedy tylko pokonam smutek.
|
|
|
Mogę ćpać już tylko jego uśmiech, zadowoli mnie choćby grymas. Pojutrze i tak się na mnie wkurwisz. Spoko, nikt tak słodko nie przeklina. ♥
|
|
|
Nie wytrzymam bez Ciebie ani jednego dnia - tak myślałem wczoraj, dziś obudziłem się sam...
|
|
|
Czasem wracasz i to kurwa trochę przykre, bo wracasz tylko po to by znowu zrobić mi krzywdę.
|
|
|
Wiem że ciężko jest to przeżyć, jednak to co niszczy wiarę, zmusza nas by w coś uwierzyć...
|
|
|
Płacz jeżeli Ci to pomoże, ale zapamiętaj jutro będzie znów dobrze.
|
|
|
Co do życia, to nie ma tu uniwersalnych porad. Wiem tylko jak je przegrać, nie wiem jak się podnieść z kolan.
|
|
|
|