|
decyduje czasem parę sekund
i czasem to nie ty decydujesz o ich przebiegu.
|
|
|
Dziś Ja naleje Tobie , jutro sam wypiję do dna ...
|
|
|
To historie, których nie uświadczysz raczej pod sklepem.
|
|
|
ej wróćmy do czasów bez granic, bo jest, po co.
|
|
|
Tylko Nike`i nie baletki , fifki albo bletki ta i nie pije od tej soboty :))))
|
|
|
Los rozdziela czasem bliskich sobie ludzi, by uświadomić im ile dla siebie znaczą :*
|
|
|
- do you love me? ♥ - next question, please.
|
|
|
najpierw coś jest, a później tego nie ma! ;]
|
|
|
To dziwny związek, ja wściekam się na nią.
Tysiąc popsutych krążeń, a tylu wciąż za nią.
Głaszcze mnie jej anioł, ale chętnie bym ją kopnął,
Bo daje mi bezsenność i zabiera mi roztropność.
Miłość ślepa, bo warunków nie rozliczam.
Z korzyści trzysta, to ona zawsze mnie podlicza.
Rachunki słone są, w ramiona biorę ją,
Tańczę pijany jak bela, pod niebiosa się wydziera ona.
Wokół absztyfikanci, pierwszy sok,
podrywu mają pogłos, rozgłos, mają moc aktywów,
mają boya bo każdy chce z nią kroki stawiać,
ale żaden nie ma jaj, by być sobą i nie udawać.
Ona wciąż krzyczy, każdy z nich wciąż milczy.
Ej Ty! Co? Chcesz coś powiedzieć? Zacznij ćwiczyć.
Mam na bank w majtach i tańczę aż zrozumie,
Warty nic miliard w gaciach, przy miliardzie w rozumie.
|
|
|
A potem decyzja przyszła tak nagle, że nie było zastanawiania się, ani wyboru, ani zgody, ani niezgody, wszystko działo się tak, jakby od zawsze byli razem i od zawsze znali swoje ciała i dusze. Czy można nagle zacząć kogoś kochać, kogo się nie zna? Kogo znało się jako małego chłopca lub kogoś, kogo znało się jako małą dziewczynkę? Skąd wiadomo, że to miłość, a nie pożądanie, ciekawość, potrzeba bliskości, lęk przed samotnością?
|
|
|
`Psychodela - tak brzmi jej imię`
|
|
|
|