|
byłby idealnym mężem, kochanie', słyszałam. czemu nikt nie rozumiał, że potrzebuję faceta z którym będę szczęśliwa teraz, a nie który za kilka lat będzie zapewniał mi odpowiednią ilość pieniędzy i dzięki któremu w domu nie będzie żadnych usterek.
|
|
|
Nieważne jak trudno będzie, ale chcę iść przez to pojebane życie z Tobą !
|
|
|
Pozwól naprawić mi to co we mnie zepsute...
|
|
|
wystarczyło powiedzieć , że wolisz dziwki , przynajmniej zaoszczędziłabym na żółtym lakierze do paznokci - w końcu tobie się podobał.
|
|
|
Przyjemność sprawiało mi coraz lepsze rozeznawanie się w samym sobie, wzrastające zaufanie do własnych moich snów, marzeń, myśli i przeczuć, oraz rosnąca świadomość siły, jaką w sobie nosiłam.
|
|
|
a gdy dzwonisz - ja chyba zaczynam być daltonistką , bo nie potrafię nacisnąć czerwonej słuchawki,i zamiast tego naciskam zieloną wymuszając z siebie miłe:'halo?'
|
|
|
Boże, daj mi siłę, abym mógł zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz.
|
|
|
bo wiem, że cokolwiek robie i gdziekolwiek jestem mój księżyc jest tej samej wielkości co twój. choć dzieli nas pół świata.
|
|
|
my nie sprzedamy się nikomu, nie odejdziemy w cień.
|
|
|
z każdym nowym dniem, mogła mieć nowego chłopaka, lecz jej nie zależało na popularności w szkole. jej zależało na nim. wciąż nie mogła się pogodzić, że 'ich' już nie ma.
|
|
|
znów wstanę rano.. pociągając tuszem rzęsy, powiem do siebie: Jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować..
|
|
|
Bo słodkie ideały to największe dupki .
|
|
|
|