|
wyluzujzioom.moblo.pl
i jeżeli mogłabym mieć jedno życzenie chciałabym żebyś był obok mnie .
|
|
|
i jeżeli mogłabym mieć jedno życzenie , chciałabym żebyś był obok mnie .
|
|
|
..i mogę stać oddychać i nic więcej tylko czuć puls,
bo dziś jest dziś a Ty jutro będziesz tu znów
|
|
|
Nieważne czy mnie kochasz, czy nienawidzisz bejbe,
ważne, że wzbudzam emocje, nie miniesz mnie obojetnie.
|
|
|
Skoro nie potrafisz poskładać szyby, która potłukła się na miliony kawałków, to dlaczego próbujesz naprawić Nasz związek, przecież to tak samo nierealne ./ doyouthinkyouknowme
|
|
|
wiesz co ? gdy dzisiaj zobaczyłam go z nią to chciałam tej suce ukręcić łeb. z oczu popłynęły mi łzy i po raz pierwszy zaczęłam żałować , że to ja się poddałam.. mimo wszystko czasu nie da się cofnąć. wytarłam zaszklone oczy , spojrzałam na niego z uniesioną głową i poszłam do czekającej na mnie koleżanki.
|
|
|
i nie mów mi , że wiesz jak się czuję na jego widok. nikt nie wie. to jest tak dziwne uczucie. jakby alkoholik zobaczył ostatni na świecie napój z procentami, albo mała dziewczynka najnowszą barbi. jest dla mnie wyjątkowy, jedyny.
|
|
|
teraz piję wódkę i mam chęć na fajkę. skarbie to przez ciebie, a przecież wcześniej nienawidziłeś jak piłam nawet jednego redds'a.
|
|
|
zawsze mama pyta mnie na co tak szybko wydaje darmowe esy. nie powiem, że na ciebie. bo nawet wtedy już ostatnia osoba , powie mi że jestem typową blondynką.
|
|
|
a czy kiedykolwiek przeszło Ci przez myśl co ja mogę czuć? pomyślałeś choć raz jak dociekliwie analizuję co wieczór wszystkie Twoje słowa, gesty? wziąłeś pod uwagę, że to co dla Ciebie było jedynie zwykłą znajomością, dla mnie mogło znaczyć dużo, dużo więcej? na prawdę nie domyślałeś się, że Cię kocham, czy tylko udawałeś, w rzeczywistości nie chcąc dopuścić do siebie tego faktu?
|
|
|
leżeliśmy na łóżku,gdy nagle dostałeś smsa.odczytałeś o czym niepewnie spojrzałeś się w moją stronę-tak jakgdybyś chciał sprawdzić czy patrzyłam co czytasz.'co jest?'-spytałam.'nie,nic'-odpowiedziałeś,odkładając telefon.'chciałam oznajmić,że znam Cię i znam Twoje dziwne miny,więc?'-nalegałam na odpowiedź.milczałeś.wkońcu wzięłam Twój telefon wchodząc w skrzynkę odbiorczą i zobaczyłam smsa od panny z imprezy.'to jakiś żart,tak?'-spytałam.nie odzywałeś się.'no mów,kurwa!'-krzyknęłam.'sama się do mnie dojebała'-odparłeś.pierdolnęłam telefonem na łóżku,złapałam torbę i wyszłam życząc udanego życia z jakąś spaloną solarą blondi.dogoniłeś mnie mówiąc,że mogę iść i sprawdzić jej skrzynkę odbiorczą,w której nie ma żadnego smsa od Ciebie.spojrzałam Ci w oczy wiedząc,że znowu kłamiesz.wiedziałam,że od zawsze pociągały Cię te jebane blond-kurwy,ale nie miałam pojęcia,że zniżysz się do tego stopnia by będąc w związku ze mną-bajerować tamtą./veriolla
|
|
|
ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. Trzeba się dostosować.
|
|
|
|