|
wylans0vana.moblo.pl
Kurwa skąd Ci się bierze takie bajerowanie? Przez całe dzieciństwo oglądałeś MANGO TV czy jak?!
|
|
|
- Kurwa skąd Ci się bierze takie bajerowanie? Przez całe dzieciństwo oglądałeś MANGO TV, czy jak?! -
|
|
|
- Kochanie nie musisz mnie unikać , możesz być 'dostępny' , nie napiszę . -
|
|
|
- Nawet bez tej tapety na ryju jestem zajebista, dziwko. -
|
|
|
- Jak Ci się nudzi, to się kurczę klockami pobaw, a nie pieprzysz, że mnie kochasz. -
|
|
|
właśnie, kurwa w co Ty grasz ?
|
|
|
- Wkurwiasz mnie jak poniedziałkowy budzik. -
|
|
|
- miłość od osiemdziesiątego trzeciego smsa. -
|
|
|
- było jakoś koło 21. wracałam zmęczona treningiem.nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę - zawsze dzwowniłeś, gdy wiedziałeś, że mam przechodzić przez ten ciemny park. czułam się wtedy bezpieczniej. rozmawialiśmy, gdy nagle zobaczyłam grupę kolesi stojących przy ławce. powiedziałam Ci o tym. wiedziałam, że szykują się kłopoty - kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się. zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać. próbowałam załagodzić sytuację , ale na marne. zabrali mi torbę. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi - to byli Jego kumple. kojarzyłam ich. w pięć minut swoje rzeczy miałam z powrotem. spytali, czy nic mi nie jest i zaprowadzili do domu. byłam w szoku , non stop pytając : " ale jak, skąd ? ". w końcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc: " masz tak zajebistego chłopaka, że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to ".uśmiechnęłam się tylko pod nosem, a w oku zakręciła mi się łza. -
|
|
|
Minął miesiąc od jej śmierci , on dzień w dzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . Patrzył w lustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać , dlaczego ?! Schował twarz w dłoniach , zupełnie tak jakby wstydził się płakać przed samym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze , zrezygnowany wyciągnął telefon , i spojrzał na mały ekranik : " Nie płacz głupku , przecież jestem obok " - spojrzał na jej telefon , w którym właśnie pojawiał się raport dostarczenia . -
|
|
|
Pobawmy się w dzieci. Ja będę krzyczeć, tupać i obrażać się, a Ty kupisz mi jabłkowego chupa-chupsa, pocałujesz w czółko i znowu będzie okej.
|
|
|
Byłam dobra i zła, uprzejma i cyniczna, wyjątkowa i codzienna. Żadnej mnie nie chciałeś.
|
|
|
I ten uśmiech w jego oczach... ♥
|
|
|
|