|
- Kochasz go? - Nie! - Jesteś pewna...? - Nie...
|
|
|
Chcesz się dowartościować no to nie moim kosztem, żeby później nie było ,że Cię nie chciałem ostrzec ! CHADA
|
|
|
Obudził ją sms od swojego ukochanego. Była godzina 00;00 . W treści było napisane : -" Kochanie,przepraszam to koniec,nie mogę tak dalej . " Ona zaszokowana wstała,łapiąc się za poduszkę, zaczęła płakać. Po chwili wybiegła z domu, poszła w stronę plaży. Tam gdzie był ten pierwszy pocałunek,to pierwsze "kocham Cię" . Szlochała. Była w swojej pięknej czerwonej piżamie z serduszkiem,od niego na walentynki . Stwierdziła że to już nie ma sensu . Utopiła się. O poranku dostała kolejnego sms ,właśnie od niego, w którym było napisane : - " Prima aprilis kochanie :* " ;
|
|
|
dalej te pieprzony telefon musiał mnie obudzić ; /
|
|
|
i to oczekiwanie, aż w końcu przy jego imieniu zaświeci sie żółte słoneczko.. o ! świeci.. teraz, aby tylko napisał.. i ten zawód, gdy robi się niedostępny po x godzinach i ani razu nie napisał .. a tak zapewniał, że będzie pisał codziennie, że nigdy o mnie nie zapomni, że ze mną czuje się swobodnie.. wiesz? pierdol sie. już Cie nie chce .
|
|
|
- dlaczego za mną idziesz ? - chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham. - widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. -jakiej przyjaciółki ? - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą. - ale tu nikogo nie ma. - widzisz, gdybyś mnie naprawdę kochał, nigdy byś się nie odwrócił ....
|
|
|
` Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym, to dlaczego moje serce przyspiesza, kiedy przechodzisz obok ? Skoro nie jesteśmy sobie pisani, to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami ? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to, abyś był przy mnie, to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje ? ♥
|
|
|
|