|
wyimaginoowana.moblo.pl
Może kiedyś opowiem Ci to wszystko. Usiądziemy w przytulnej kawiarni przy kawie a ja już bez żadnych emocji ale z sentymentem powiem jak było naprawdę. Opowiem Ci
|
|
|
"Może kiedyś opowiem Ci to wszystko. Usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, ale z sentymentem powiem, jak było naprawdę. Opowiem Ci, jak radziłam sobie z każdym dniem i każdym wieczorem. Jak przetrwałam każdą noc i jakim sposobem nie zrobiłam sobie żadnej krzywdy. Opowiem Ci, jak tamowałam łzy płynące z moich oczu i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. Zdradzę Ci, jakim sposobem przetrwałam ból odejścia i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. Tak... Kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak mocno mnie wyniszczyły."
|
|
|
"Będziesz już całkiem inny i wszystko będzie inne, i nie wiem, gdzie będę, ale to nie ważne. (...) Pomyśl wtedy, że mogłeś mieć moje sny i głos i troski i nieznane mi jeszcze pomysły. I moją niecierpliwość i nieśmiałość, że w taki sposób mogłeś mieć świat po raz drugi. A kiedy będziesz tak myślał, nie ważne będzie, żeś nie umiał, czy nie chciał tego mieć. (...) Ważne będzie tylko, że byłeś moją słabością i siłą, utratą i odzyskaniem, światłem, ciemnością, bólem – to znaczy życiem."
|
|
|
"Może kiedyś opowiem Ci to wszystko. Usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, ale z sentymentem powiem, jak było naprawdę. Opowiem Ci, jak radziłam sobie z każdym dniem i każdym wieczorem. Jak przetrwałam każdą noc i jakim sposobem nie zrobiłam sobie żadnej krzywdy. Opowiem Ci, jak tamowałam łzy płynące z moich oczu i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. Zdradzę Ci, jakim sposobem przetrwałam ból odejścia i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. Tak... Kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak mocno mnie wyniszczyły."
|
|
|
"żebyś mnie kochał i już nigdy nie zostawiał samej." KURWA
|
|
|
Nie mówię, że od ideału jestem nieopodal,
Wiem, że na tacy szczęścia mi nikt nie poda
|
|
|
Pierwszy się śmieje, drugi traci nadzieję...
|
|
|
Może kupię na raty miłość
Albo zamienię jakość na ilość
Lubiłam te czasy gdy żyłam chwilą
Nie pamiętam już kiedy to się zmieniło
|
|
|
Chciałabym stąd uciec, chciałabym uciec jak najdalej stąd
Bo to jest głupie i zatrute, nic nie warte zło
|
|
|
Wykorzystałam już wszystkie sposoby, by
Spróbować zapomnieć o tobie
|
|
|
Ona zajarana życiem, myśli w dal, chce mieć dzieci On zajęty piciem, siedzi w sieci, w melanż leci.
|
|
|
Miałem wiarę niezachwianą
Lęk pojawił się kilka lat później
Nic nie zostało z niej, stało się
Mówią trudno, ja myślę, że chyba jest trudniej
|
|
|
Dziś przytulę Cię tylko po to by zaraz odejść. Te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne, tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne.
|
|
|
|