|
wydupiajkoocie.moblo.pl
Taka mała a już kocha. Taki duży a nic nie rozumie.
|
|
|
Taka mała, a już kocha. Taki duży, a nic nie rozumie.
|
|
|
uśmiechała się. bawiła się wszystkimi. a tak naprawdę nie umiała o nim zapomnieć.
|
|
|
przybiegnę do Ciebie z płaczem. Ty mocno mnie przytulisz. Otrzesz moje łzy rękawem swojej ulubionej bluzy. i szepniesz mi czule do ucha `Komu tym razem mam wykurwić, skarbie?
|
|
|
w udawaniu , że się nie widzimy , jesteśmy mistrzami .
|
|
|
siedziała na ławce wpatrując się w jego dawne sms'y z myślą że było to niedawno .
|
|
|
Staram się od tego uciec i za każdym razem kiedy już prawie mi się udaje, Ty powracasz .
|
|
|
i kurwa możesz być z siebie dumny, jesteś autorem moich łez .
|
|
|
Wiem, że na pytanie ' kim dla Ciebie jestem ?' nie znasz odpowiedzi.
|
|
|
Czasem mam ochotę wejść do swojej głowy i zapytać - ` Co ty odpierdalasz`?!
|
|
|
Siedzieli u niej w domu. Oglądali jakiś bezsensowny program. Nagle ona wypaliła 'Pamiętasz tego Konrada z imprezy?' Zesztywniał. 'A bo co?' Uśmiechnęła się. 'Był ostatnio na urodzinach Kamila. Powiedział, że chce ze mną być i będzie na mnie czekał.' Wyszedł na taras. Zapalił papierosa. W momencie, gdy do niego podchodziła wybuchnęła śmiechem. Spojrzał na nią pytająco 'Przepraszam Kochanie, ale uwielbiam, kiedy się tak denerwujesz.' Znów zatruł płuca dymem. Wyciągnęła mu fajkę z dłoni. Pocałowała delikatnie i wciągnęła z powrotem do pomieszczenia. 'Zabiję go, mogę?' Zaczęła się śmiać. Rzuciła w niego poduszką. 'Ooo nie! Wiesz, że właśnie zaczęłaś wojnę?' Prychnęła. 'Że niby mam się bać?' Biegali po całym domu z poduszkami w rękach i uśmiechami na twarzach. W końcu ją złapał. Objął w pasie i podniósł wysoko. Zaczęła krzyczeć 'Puść mnie wariacie!' Postawił ją na ziemi, ale wciąż trzymał dłonie na jej biodrach. 'Nie puszczę Cię. Tym bardziej, że czeka na Ciebie jakiś frajer.
|
|
|
Ani ja, ani horoskop, ani Wikipedia. Nikt z nas nie wie, co do mnie czujesz.
|
|
|
Tęsknota w rozmiarze XXL.
|
|
|
|