|
wspomnienieee.moblo.pl
Wszystko co piękne szybko się kończy a czasem w ogóle się nie zaczyna czasem to głupie wyobrażenie o czymś nie daje żyć normalnie funkcjonować aż w końcu przeobraża a
|
|
|
Wszystko co piękne szybko się kończy a czasem w ogóle się nie zaczyna, czasem to głupie wyobrażenie o czymś nie daje żyć, normalnie funkcjonować, aż w końcu przeobraża a się w coś w rodzaju obsesji, nie radzisz sobie z tym-aż w końcu wariujesz.
|
|
|
A z każdym dniem uświadamiała sobie jak ważny jest dla niej ten chłopak, jak bardzo go potrzebuje i jak wiele razy zdołał jej pomóc. Z każdym dniem coraz bardziej wiedziała, że nie potrafiłaby juz bez niego żyć. Stał się dla niej kimś najważniejszym.
|
|
|
A teraz gdy tam o Nim myślę i wspominam to co było między nami, nagle dostaję od Niego sms, moje ciało przeszywa dreszcz i uczucie gorąca. To nadal tak działa.
|
|
|
To ktoś więcej niż zwykły przyjaciel, to ktoś kogo obdarzam szczerą miłością, jednak oboje wiemy że to nie ma szans, że nie możemy być razem mimo, że nie potrafimy przestać o sobie myśleć. Tak, jesteśmy najważniejsi dla siebie ale czasem to za mało.
|
|
|
Jeszcze wczoraj nie myślałam, że dziś tak będzie mi go brakować.... Nigdy tak nie było. Dziś chcę by tu był, by wrócił, byśmy znów wymyślali na siebie wszelakie przezwiska, byśmy krzyczeli na siebie w niebo głosy, by znów nam odpieprzało jak zwykle to bywa.
|
|
|
Czasem potrafię wszystko zepsuć, powiedzieć słowo którego będę żałować, zrobić coś czym świadomie kogoś ranię.... Nienawidzę gdy w takie dni czasami pada na osoby które sa dla mnie najważniejsze, stają się czymś w rodzaju mojej ofiary na której zwyczajnie się wyżywam lub świadomie chce ją zranić. Robię to a gdy już jest za późno; żałuję.
|
|
|
Gdy widzę Jego oczy w moich pojawia się radość. gdy czuje dotyk, mimowolnie odwdzięczam się tym samym, gdy poczułam bliskość wciąż pragnę jej więcej.
|
|
|
Najważniejszy mężczyzna ? Nie ma go w moim życiu, nie mogę go kochać, przytulić się i wypłakać, nie mogę z Nim porozmawiać, nie mówi mi co mam robić gdy znów pieprzy mi się życie, nie daje mi żadnych rad. Nie rozśmiesza, nie wkurza, nie irytuje, nie potępia, nie pociesza, nie krytykuje, nie ma Go w świecie realnym ale jest w moim sercu i zawsze już będzie. Jest w moim myślach, każdego dnia i zawsze już będzie.
|
|
|
To takie dziwne uczycie gdy wszystko zaczyna tracić najmniejszy sens, gdy najbliższe osoby już nie są takie bliskie, gdy zaczyna się mieć wyjebane na rzeczy dotąd ważne, gdy nie cieszy nic co wówczas sprawiało tyle radości i wciąż nie wiedzieć czym to jest spowodowane.
|
|
|
Znika z mojego serca ale zaraz znów powraca.Myśli nie mieszczą się w mojej głowie. Czuję, że wszystko wiruje a ja gdzieś między tym wszystkim. Siadam i chowam głowę w dłoniach. Łzy powoli zaczynają spływać po policzkach i mam ochotę wykrzyczeć światu, że już sobie z tym nie radzę.
|
|
|
Jednym słowem, gestem potrafi wywołać u mnie łzy co robi bardzo rzadko, praktycznie wcale, częściej zaś jednym słowem potrafi wywołać u mnie radość i to tak ogromną że aż nieopisaną. Umie sprawić, że zasypiam z uśmiechem na twarzy i z takim samym budzę się rano. To takie cudowne.
|
|
|
Siedziałam w pokoju, szperając po internecie, jak zawsze dopadły mnie wspomnienia, brakowało mi Jego, Jego obecności, głosu, zapachu, smaku, wszystkiego. tym samym czasie zadzwonił telefon a na wyświetlaczu pojawił się jakiś nietypowy, nieznany numer-odebrałam. Wtedy poczułam coś nieopisanego. Tak to był On. !
|
|
|
|