|
wr_kocie.moblo.pl
Wiem że gdzieś tam jesteś budzisz się rano jak zwykle spóźniony szukasz swojej paczki fajek spalasz szluga w kilku machach po czym robisz sobie kawę z trzech łyżecz
|
|
|
Wiem że gdzieś tam jesteś , budzisz się rano jak zwykle spóźniony , szukasz swojej paczki fajek , spalasz szluga w kilku machach po czym robisz sobie kawę z trzech łyżeczek cukru. Wiem że na tygodniu próbujesz dać radę a w weekendy upijasz się do nieprzytomności , ruchasz pannę za pannę , wciągasz kreskę za kreską i masz wyjebane z góry na dół. Wiem też że czasem o mnie myślisz , rzadko ale jednak. Że bywają takie noce kiedy moja postać pojawia się w twojej głowie , kiedy rozpamiętujesz , wspominasz. Nie wiem czy tęsknisz , nie wiem czy żałujesz ale wiem że nadal coś do mnie czujesz , nie wiem co ale coś na pewno , wiem to .
|
|
|
Dobrze wiem, jaka to trudność przekazać prawdę o sobie. / Peja
|
|
|
Gdy słyszę o tym człowieku, ślina zaczyna palić mnie w język, zamieniając się w cholerny jad. nie mówiąc o zrozumieniu, nie potrafię wydusić z siebie choć grama szacunku do niego. Nie powinnam z tysiąca powodów życzyć mu złego, lecz na tą chwilę chcę, żeby gnił. Żeby zdychał tutaj, cierpiał, błagając o pomoc.Chciałabym stać nad nim, pastwić się najgorszymi słowami za to co co zrobił. nigdy nie znajdę usprawiedliwienia na takie słowa,czyny. Proszę, niech ktoś mi to przedstawi, jakkolwiek - schematem, na wykresie czy w tabeli...
|
|
|
Pamiętaj , że stosy sprzeczek , miliony kłótni , masa niedogadań to cena wspólnego bycia .
|
|
|
Obok Ciebie czuję się jak na lajcie. Przy tobie palę sobie gandzie . Rozumiemy się bez słów . Chce bucha z twoich ust!
|
|
|
Nigdy nie przepraszaj za to, że masz wysokie wymagania. Ludzie, którzy chcą być naprawdę w Twoim życiu, postarają się im sprostać.
|
|
|
Związek jest złożony z dwóch osób , ale niektóre szmaty nie umieją liczyć .
|
|
|
Stała pod jego blokiem, trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego, że on pewnie wystawi ją do wiatru. Nie minęło nawet 15 sekund, a on założył jej coś na ramiona, mówiąc 'przepraszam Piękna, ale szukałem dla Ciebie bluzy.' Pocałował ją delikatnie w czubek nosa, powodując, że te trzy barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.
|
|
|
|