|
word_.moblo.pl
Trampki na obcasach herbata z solą Ty z nią. To tylko jedne z wielu przykładów beznadziejnie dobranych całości.
|
|
|
word_ dodano: 14 kwietnia 2011 |
|
Trampki na obcasach, herbata z solą, Ty z nią. To tylko jedne z wielu przykładów beznadziejnie dobranych całości.
|
|
|
word_ dodano: 14 kwietnia 2011 |
|
Często mówię sama do siebie. Lubie rozmawiać z inteligentnymi osobami :D
|
|
|
word_ dodano: 14 kwietnia 2011 |
|
Wstanę. Zrobię ulubioną herbatę. Popatrzę przez okno. Chmury będą leniwie płynąć po niebie. Zapatrzę się na resztę dnia. Wiem, że w którymś momencie Ty tez spojrzysz w niebo. To samo płynące niebo.
|
|
|
word_ dodano: 14 kwietnia 2011 |
|
Zdarzenia ostatnich dni uderzają mi do głowy i są lepsze niż wszystkie używki razem wzięte.
|
|
|
word_ dodano: 14 kwietnia 2011 |
|
I nawet żadna z gwiazd na niebie nie dorównuje Jego oczom.
|
|
|
word_ dodano: 14 kwietnia 2011 |
|
Czasem idzie odreagować. Lecz później znów siadasz zamknięta w pokoju, zerkasz na telefon i rozmyślasz.
|
|
|
word_ dodano: 14 kwietnia 2011 |
|
najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myślisz, że nic gorszego Cię nie spotka, a później nastaje taka chwila , kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz już czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarnięcia.
|
|
|
word_ dodano: 13 kwietnia 2011 |
|
z Nim? różnie to bywa. czasem jest tak cholernie czuły, a czasem to kawał skurwysyna.
|
|
|
word_ dodano: 13 kwietnia 2011 |
|
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
|
word_ dodano: 13 kwietnia 2011 |
|
Tak, kiedyś Ci wybaczę. Gdy przestaniesz traktować "przepraszam" jak gumkę do mazania.
|
|
|
word_ dodano: 13 kwietnia 2011 |
|
Gdybyś jutro miała się już nie obudzić byłabyś zadowolona z tego co zrobiłaś? Bo jeśli nie, to lepiej weź się za siebie.
|
|
|
word_ dodano: 13 kwietnia 2011 |
|
betonowe lasy mokną, wiatr wieje w okno, siedzę w oknie i wdycham samotność.
|
|
|
|