|
wikitoria.moblo.pl
Abstrahując od pietystycznych zagadnień altruizmu metafizycznego jestem gotowa nieadekwatnie pokusić się o stwierdzenie że konwersacja z Tobą pobudza moje zmysły..:
|
|
|
Abstrahując od pietystycznych zagadnień altruizmu metafizycznego, jestem gotowa nieadekwatnie pokusić się o stwierdzenie, że konwersacja z Tobą pobudza moje zmysły..:)
|
|
|
`.chcę tylko wpleść palce w Jego włosy, poczuć Jego ciepło i przez chwilę być cholernie szczęśliwa...
|
|
|
`.Z butelką wina, kieliszkiem od wódki ciemną nocą na dachu będę zostawiać smutki....`
|
|
|
wszystko przez tych co wmawiaja mi ze jestem zakochana..
|
|
|
`stała przed szafą. popatrzyła na wszystkie krótkie spódniczki, bluzki na ramiączka, topy, prześwitujące sukienki, bikini w 3 kolorach, kolorowe staniki i majtki w kwiatki, obcisłe spodenki, wydekoltowane tuniki... wzięła i wszystko rzuciła do worka na śmieci. Czemu? Bo on ich dotykał i w nich ją tulił.`
|
|
|
Ten no... Będę później... Z księżycową wiedźmą wybrałam się w podróż na marsa...
|
|
|
śpię przytulona do własnej wyobraźni! :[
|
|
|
Kochasz? To pokaż, to okaż, nie pozwól tego spieszyć, bo tyle nieudanych związków, niedotrzymanych obietnic...
|
|
|
Idź przypudruj nosek.-słucham?-No, wypierdalaj! XD
|
|
|
-Dobra, koniec przedstawienia, wszyscy won. Tak, dobrze usłyszeliście. Ciebie, kochanie też to się tyczy.-Słucham?-Jesteś świetnym przyjacielem, ale wypierdalaj. XD
|
|
|
-Kocham cię jak stąd do księżyca - wyszeptała i zamknęła oczy. ~Ach, to daleko - przyznał. -To bardzo daleko, ale to bardzo daleko. - Pochyliła się nad nim i pocałowała go na dobranoc. On położył się bardzo blisko, tuż obok, i wyszeptał z uśmiechem: ~A ja ciebie kocham jak stąd do księżyca ... ... I Z POWROTEM."
|
|
|
Koncentruj się bardziej na własnym charakterze niż na własnej reputacji, ponieważ charakter stanowi o tym, kim naprawdę jesteś, a reputacja to jedynie to kim jesteś w oczach innych ludzi
|
|
|
|