|
wiembezciebieniemamnie.moblo.pl
Może kiedyś znajdziemy się jeszcze we dwoje w tym samem miejscu o tej samej porze .. Może za kilka lat miniemy się na chodniku a nawet nie będę wiedzieć że to Ty a
|
|
|
Może kiedyś znajdziemy się jeszcze we dwoje w tym samem miejscu, o tej samej porze ..
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będę wiedzieć, że to Ty, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy.
|
|
|
I czekam na dzień kiedy odważysz się spojrzeć mi w oczy, kiedy powiesz 'przepraszam'. Ale wiedz, że ja wtedy potraktuję Cię jak powietrze. Bo to przepraszam, pewnie będzie znaczyło tyle, ile Twoje pierdolone 'zależy mi na Tobie .
|
|
|
nie wchodzi sie do tej samej rzeki dwa razy .
|
|
|
Zasnęłam z pewnością, że moje uczucie do Ciebie jest wyjątkowe, niecodzienne. A teraz? Właściwie nie wiem czy nadal we mnie jest. Nie wiem co czuję. Może przyzwyczaiłam się do Twojej nieobecności, do tego, że przestałeś pisać. Nie płaczę, przestałam. Może już nie potrafię? Nie czuję już tej pustki, nie siedzę i nie myślę o Tobie do tego stopnia, że łzy spływają mi po policzkach. Myślenie o Tobie sprawia mi przyjemność. Jeszcze na długo pozostaniesz moim ideałem.
|
|
|
Zatańcz ze mną w rytm nocy, ten ostatni raz w chmurach z wiatrem.
Niech zepsuty zegar odmierza nieistniejący czas, a umierająca tęsknota niech pobije nowe rekordy.
Wspomnienie tak szybko nie odchodzi, ono obudzi się, gdy usłyszysz poranny szept moich myśli.
|
|
|
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę . Zupełne nic . Obojętność , zero tęsknoty . Najtrudniej czuć że się ją kocha cała sobą i wiedzieć że bez niej nie można żyć , ale ona bez ciebie jest taka szczęśliwa .
|
|
|
a ona po prostu miała tego wszystkiego dosyć , wiesz? przestała się przejmować , zaczęła tłumić w sobie wszystkie uczucia . ból , który zadawałeś jej coraz częściej . na początku zabijał , ale nauczyła się z nim żyć . było ciężko , owszem . może nie jest jej lepiej , ale na pewno trochę łatwiej .
|
|
|
Ktoś ją zawiódł , skrzywdził , zniszczył jej uczucia , zdeptał serce , zabił jej duszę . Płakała . Łzy były ukojeniem . Zbudowała swój mały świat . Odgrodziła się od wszystkiego bezpiecznym murem dystansu . Może chciała , ale już nie potrafiła i jak na złość za każdym razem , gdy w jej smutnych , teraz już szarych oczach , pojawiał się płomyk nadziei , ktoś brutalnie go gasił . Zadając kolejną ranę jej sercu . Nie płakała. Nie miała siły . Może zabrakło już łez .
|
|
|
daj nam szansę jeszcze raz , uciekniemy , gdzie nie znajdą nas .
|
|
|
i w głowie mi się jebie , od tych ludzi i od Ciebie .
|
|
|
czasem nie warto sobie wszystkiego wyjaśniać .
|
|
|
obwiąż się czerwoną kokardą i stojąc przede mną , wręcz mi się w prezencie
|
|
|
|