|
whydontyouloveme.moblo.pl
Od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. Zero sentymentów ckliwych wspomnień zaangażowania czy uczuć. Papieros w moje dłoni będzie stałym
|
|
|
Od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. Zero sentymentów, ckliwych wspomnień, zaangażowania czy uczuć. Papieros w moje dłoni będzie stałym gościem, a kakao zamienię na czerwone wino. Będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. Chcę żyć życiem, nie kimś.
|
|
|
chyba trochę za bardzo cię lubię, i chyba trochę za bardzo mi zależy.
|
|
|
Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.
|
|
|
i nie wiedziała już czy trzęsła się z zimna, czy też dlatego że właśnie do niej dotarła prawda, która była tak cholernie oczywista.
|
|
|
Był moim tlenem, moim narkotykiem. Przez niego nie jadłam, nie spałam, nie mogłam bez niego oddychać, każdy dzień myślałam o nim, był ze mną w snach i towarzyszył mi w każdej codziennej czynności.. Nie było warto... Tak cię skrzywdził. Nie było warto? Człowiek wytrzyma najgorsze tortury, ale spróbuj mu choć na jeden dzień odebrać tlen. No spróbuj.
|
|
|
nienawidzę cie za to że dałeś mi posmakować ciebie, a teraz mówisz mi że to i tak nie miało znaczenia.
|
|
|
W świecie jest tylu facetów, a ja musiałam się zakochać akurat w tym jednym? No cóż tak bywa, w końcu większość rzeczy, które robię nie ma najmniejszego sensu. Na domiar złego kiedy właśnie naprawdę się w nim zakochałam, nasze drogi musiały się rozejść. Zabawne. Teraz wokół mnie jest tylu innych robiących słodkie oczy, a ja swoim zwyczajem olewam ich i myślę o chłopaku który zawrócił mi w głowie. Każda rozmowa z nim, każdy sms czy email (a teraz to takie rzadkie) jest dla mnie jak łyk pysznej krystalicznie czystej górskiej wody. To wszystko jest komiczne.
|
|
|
usiadła przy biurku, aby trochę się ' pouczyć ' .. otwierała wszystkie zeszyty po kolei poszukując notatek z lekcji.. nagle zobaczyła napis z przed kilku miesięcy.. poczuła ścisk w sercu. było jej zimno i gorąco.. wszystko na raz.. zobaczyła te kilka cyferek napisanych przez niego.. które momentalnie wywoływały łzy w jej oczach a jednocześnie uśmiech na twarzy..
|
|
|
wiesz jak to jest budzić się każdego ranka z poczuciem, tej pieprzonej beznadziejności?
|
|
|
Nie boję się nocą, wracać sama.
Gdyby coś się stało... Chciałabym zobaczyć, ile dla Ciebie znaczę.
|
|
|
Ucałował moją dłoń i była to chwila równie bogata jak piętnaście lat mojego życia.
czpaaahaha.jpg
|
|
|
wiedziałam , że się mną bawisz . jednak tak trudno było sobie Ciebie odmówić .
|
|
|
|