|
whitedove.moblo.pl
Wtedy odpuściłeś. Pamiętasz? A teraz co robisz? Pożerasz mnie wzrokiem. Ale wiesz co? Teraz to ja mam to gdzieś.
|
|
|
Wtedy odpuściłeś. Pamiętasz? A teraz co robisz? Pożerasz mnie wzrokiem. Ale wiesz co? Teraz to ja mam to gdzieś.
|
|
|
Napiszę książkę. Główną bohaterką będzie w niej twoja obojętność w stosunku do mnie.
Bohaterką drugoplanową będzie moja nic nie znacząca miłość do twojej osoby.
|
|
|
I wiesz? Jeszcze kilka dni temu twierdziłam, że nic dobrego od życia nie dostałam.Dzisiaj jestem wdzięczna za piękne ciało, które pozwala mi choć na kilka upojnych godzin spędzonych w Twoich ramionach. Ramionach, które już nie są moje...
|
|
|
bardzo boli, gdy ktoś z kim spędziłaś najpiękniejsze chwile w życiu, skraca Waszą znajomość do krótkiego "cześć".
|
|
|
-Przespacerujesz się ze mną w świetle księżyca?
-Ale dziś nie widać księżyca.
-Skoro możemy udawać miłość to i wyobrażanie sobie księżyca nie może być trudne.
|
|
|
Nie musiała rozumieć sensu życia, wystarczyło spotkać Kogoś, kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami.
|
|
|
Strasznie dużo mówię. I tylko on jeden potrafi mi zamknąć usta, jednocześnie je otwierając. Chwilę potem jestem w niebie.
|
|
|
Mam abstrakcje w głowie i sny o spacerze z Tobą po ulicach miasta.
|
|
|
Twoje zazdrosne oczy, gdy mówię o innym.
|
|
|
- On tam stoi! Boże, co mam mu powiedzieć?
- Idź, nie potrzebujesz słów, ani jednego słowa. Idź i go pocałuj.
|
|
|
Lubię rozmawiać z Tobą w swojej głowie. Zawsze mogę zmienić każdą złą odpowiedź.
|
|
|
I znów wstanę rano... Pociągając tuszem rzęsy, powiem do siebie : Jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować.
|
|
|
|