|
whatthefuuuck.moblo.pl
traciliśmy nadzieję idąc pod prąd tak silny. za rękę z bezczelnością wiesz sami przeciw wszystkim.
|
|
|
traciliśmy nadzieję, idąc pod prąd tak silny.
za rękę z bezczelnością, wiesz, sami przeciw wszystkim.
|
|
|
Chce Ci powiedzieć, że jesteś dla mnie najlepszy
wcześniej przed Tobąą byli Ci, co chcieli pieprzyć
nigdy nie będziesz ostatnim, bo zawsze będziesz pierwszy
kocham cię, bo jesteś sobą, nie dasz się komercji.
|
|
|
czuję jak się oddalasz. chyba już cię nie znam, kochanie.
|
|
|
decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam , że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo . że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego , niż oczekiwałam . że stanie się to , czego się bałam i zapewne boję się nadal . dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia , ile nie dał mi w życiu nikt . bo nikt , kogo los postawił na mojej drodze , nie umiał mnie pojąć , nie potrafił mnie zrozumieć . każdy chciał mnie zmieniać , dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć . Ty jeden nie próbowałeś . chciałeś mnie taką , jaką jestem , z całą moją złożonością , nieprzewidywalnością; trudną i krytyczną . z wszystkimi moimi wadami . i dalej chcesz
|
|
|
Masz w chuj uczuć i śliczne oczka , złapię Cię za rekę i smignę bujając w obłokach .
Zabiore Cię tam gdzie nienawiść nie ma wstępu , gdzie są prawdziwi ludzie co prawilność mają w sercu .
Do Amsterdamu w coffeshopie zjarac jointa , wykąpać się w szampanie wypierdolić hajs z konta .
Hops ! do wanny gdzie piekna kobieta byłszczy w odbiciu alkoholu po wypaleniu liści , do szczescia nie potrzeba Ci nic więcej - mówisz sama .
Włóż do kiermanki raczkę wyciagnij grama . Misiak skręci bata na kolanach , słońce w plecy daje . Johny Walker jak na copacabanie.
Kobiieta idealna , wzór każdej maniurki , skarbie podaj bibułki nie będziemy palić z rurki
|
|
|
Nie pokonasz nas, bo nas łączy więź!
|
|
|
To właśnie tutaj trenujemy życie
|
|
|
Bo gdy coś kochasz, to hajs to ostatnie na co patrzysz.
|
|
|
I tylko w snach czuje radość.
|
|
|
Ze szkoły wiem niewiele, więcej uczę się na błędach.
|
|
|
Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie
|
|
|
Jak każdemu mi też nieraz w życiu brakowało szczęścia.
|
|
|
|