Odebrać komuś coś nie do odzyskania
Szperałeś wzrokiem w cudzej intymności
Dziś płaczesz w samotności, świętujesz w samotności
To pierwsza rata z ceny jaką płacisz za pychę
Wyciągnij łapę i zrób kolejną sznytę
Nie schlebiaj sobie, nie jesteś na czarnej liście
Marna frajda dopierdolić masochiście
Za moim życiem przyznaję ciągnie się grzech
Twoja morda -- ty wyglądasz jak pies | PIH
wychowana na błędach, moja wiara to wszystko
nie raz spoliczkowała mnie już ta rzeczywistość
nie podetniesz mi skrzydeł, cały czas tu oddycham
raz już brat, pierdolnelam, jak ten pieprzony Ikar ..