|
wezzamniebuchaglebokowpluca.moblo.pl
i głupio się przyznać ale brakuję mi Ciebie. obiecałam sobie że już nigdy nie będę tęsknić za żadnym dupkiem który choć trochę namiesza w moim życiu. a jednak przelic
|
|
|
i głupio się przyznać, ale brakuję mi Ciebie. obiecałam sobie że już nigdy nie będę tęsknić za żadnym dupkiem, który choć trochę namiesza w moim życiu. a jednak, przeliczyłam się.
|
|
|
u mnie nic takiego, tylko trochę mi Cię brakuję, jestem trochę śpiąca, trochę przygnębiona, świat stracił kolory, a ja znów zobojętniałam.
|
|
|
nie można zapomnieć tego co było. nie możesz wymazać z pamięci tych wyjątkowych chwil spędzonych razem, ściskając się za ręce i uśmiechając do siebie. nie da się ot tak żyć bez bolesnych wspomnień. ale po co chcesz zapominać? po to, by znów popełnić ten sam błąd drugi raz? pamięć to coś cennego, a wspomnienia, nawet te, które otwierają stare, ledwo posklejane rany na sercu, pozwalają iść inną drogą, poznawać nowe ścieżki, dzięki którym możemy być szczęśliwi. przeszłość jest kluczem do przyszłości, uczy nas, przypomina błędy i nie pozwala ich powtórzyć.
|
|
|
wiesz kiedy naprawdę kochasz ? kiedy się do Ciebie nie odzywa , odrzuca połączenia , a Ty nadal dzwonisz . kiedy powoduje , że po Twojej twarzy spływają łzy , a Ty nadal chcesz z nim być .
|
|
|
pośród miliona obcych twarzy zawsze szukała tej jedynej, której uśmiech znała lepiej niż kawałki Pezeta.
|
|
|
Brakuje mi Twojego spojrzenia, uśmiechu, Twojego słodkiego " misiek " pocałunku, Twojego przytulania, a nawet i Twojego denerwowania mnie, Ciebie. dawnego Ciebie, chłopaka, którego kocham, z którym uwielbiałam spędzać dni . który nie przejmował się innymi, kolegami co powiedzą na nasz temat. Teraz się wszystko pozmieniało.. ale dla mnie nadal jesteś najcudowniejszym chłopakiem jakiego znam, bo to dzięki Tobie miałam codziennie uśmiech na twarzy, byłam szczęśliwa. Teraz najbardziej boli mnie obojętność z Twojej strony i to, gdy dowiaduje się od innych ludzi jak bardzo się zmieniasz, to boli..
|
|
|
dzisiaj włączyłam jedną piosenkę. tą moją ukochaną, która towarzyszyła mi przez cały czas jak byliśmy razem. przypomniała wszystko..
|
|
|
Dziewczyna krzyczała i nie dało jej się uspokoić.
- Powiedz co się stało? – domagała się odpowiedzi
Nienawidzę życia! To się stało! Aaaaa! Zabijcie mnie! – wrzeszczała.
Zobaczyłam rany na jej rękach.
- Pocięłaś się? – zapytałam.
- Nie kurwa! Kot mnie podrapał! – krzyknęła z ironią w głosie.
Upadła na kolana i ubrudziła policzki krwią. wyjęła z torebki bandanę i obwiązała jej ręce.
- Zostaw to! Chcę umrzeć!
- Uspokój się! Słyszysz?! Milcz idiotko!!! – wrzasnęła na nią.
Ta przestała krzyczeć i płakała. przytuliła ją.
- Co ty wyprawiasz, …? – powiedziała do niej.
Spojrzałam, na nią ze zdziwieniem. A więc znała ją…
- Przepraszam ale musze się z tobą pożegnać. – odparła i odeszła.
|
|
|
Uczucia są piękne, lecz nie zawsze coś warte - to logika betonu ziom, szeregi zwarte.
|
|
|
Są w życiu chwile, gdy myśli się, ze jest tak źle, że gorzej być nie może. Wtedy jednak okazuje się, że ... jednak może ;[
|
|
|
wolimy się wycofać zamiast zawalczyć :( i to jest nasz życiowy błąd ;(
|
|
|
- kochasz go ?? - Tak :** - To walcz o niego !! - To nie ma sensu. Wole mieć go jako przyjaciela niż żeby pomyślał ze jestem idiotką która mu nie chce dać spokoju ;[
|
|
|
|