ufarbowałam włosy. na rudo. ale jest mi jakoś dziwnie. ale nie chodzi o to że mi się nie podoba, bo podoba mi się bardzo. ale to ten zapach.. te świeżo malowane włosy.. to przyprawia mnie o obłęd. uwielbiał ten zapach. za każdym razem tulił mnie trzymając nos centralnie w moich włosach i nie mógł przestać, nie chciał. a teraz głupia ja siedzę i je wącham bez opamiętania...
|