|
weztoobczajj.moblo.pl
Wracałem z melanżu więc wiem co to droga krzyżowa dziwko. net
|
|
|
Wracałem z melanżu, więc wiem co to droga krzyżowa, dziwko. /net
|
|
|
zawsze gdy byłam w pełni szczęśliwa, ty musiałeś coś zjebać. zawsze. /weztoobczajj
|
|
|
Grałam w POKEMONY, więc wiem jak Cię złapać, dziwko. / net
|
|
|
-cześć -no siema -co u Ciebie? -nic nowego, po staremu. -po staremu? hmm.. czyli w dalszym ciągu mnie kochasz? -no nie do końca tak po staremu.. a co u Ciebie? -u mnie po staremu -czyli... -tak, dalej Cię kocham i nie pytaj dlaczego bo nie mam pojęcia. / weztoobczajj
|
|
|
cudownie było czuć twoją bliskość i dotyk. / weztoobczajj
|
|
|
kurwa, jak cytujecie kogoś to chociaż to podpisujcie !
|
|
|
- on jest seksowny. - tak wiem. - masz szczęście. - tak wiem. - podoba się wielu dziewczynom. - tak wiem. - cudownie się uśmiecha. - tak wiem. - ma genialne oczy. - tak wiem. - niesamowicie całuje. - tak w ... skąd wiesz ?! / ruda.dziunia
|
|
|
Skoro nic na świecie nie zdarza się przez przypadek, to znaczy, że bransoletka otrzymana od Ciebie która się zerwała, oznaczała całkowite rozstanie?
|
|
|
a gdy spytałam, z kim było Ci lepiej, czy ze mną czy z nią, odpowiedziałeś że z nią, dlatego że robiła z Tobą to co chciałeś, bo się nie szanowała a to, że Cię zdradzała pominąłeś, a ja byłam zawsze i zawsze Ci pomagałam, zawsze też Cię kochałam i zawsze chciałam się z Tobą spotykać, no ale mimo to wolisz te szmate, która puszcza się z każdym po kolei - nie mów skarbie, że jej nie znam, bo moi znajomi ją znają ;] / weztoobczajj
|
|
|
taaki duży, a taaki głupi ;] // weztoobczajj
|
|
|
Codziennie wieczorem, gdy wracała do domu obok niej przejeżdżał ten sam sportowy samochód i stał tprzed jej klatką jakiś czas, był wieczór więc nie rozpoznała auta. Któregoś dnia z rzędu zdenerwowała się i podeszła do tego samochodu by zobaczyć kto jest w środku, wyszedł on, wtedy stała jak wryta.. -co tu robisz? dlaczego codziennie o tej samej porze obok mnie przejeżdżasz, i po co w ogóle tutaj stoisz?! -bo tylko wtedy Cię widzę, kiedy wracasz do domu wieczorem, chciałem Ci się poprzyglądać -ale po co? skoro skończyłeś nasz związek, to po co tutaj jesteś? tyle cierpiałam a ty nagle chcesz mi się poprzyglądać? -no, bo wiesz, myślałem nad tym i ja wciąż Cię kocham. Jesteś dla mnie wszystkim, przyjeżdżam codziennie żeby Ci to powiedzieć, ale nie mam odwagi, dlatego stoję pod twoim blokiem z nadzieją że wyjdziesz jeszcze gdzieś i znów Cię zobaczę. -Czekałam na Ciebie tyle czasu idioto! A ty tchórzyłeś. Aczkolwiek dalej Cię kocham skarbie ♥ / weztoobczajj
|
|
|
|