|
Pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie . Co czułam ? Nie pytaj , nieważne.
|
|
|
nie słucham opinii tych, którzy mieli w ustach więcej chujów niż ja frytek!
|
|
|
pamiętam wzrok taty, gdy pierwszy raz zobaczył siniaka na mojej twarzy. pamiętam Jego słowa ' zabiję skurwysyna' , pamiętam ściśnięte pięści i oczekiwanie gdy wybiegł z domu. pamiętam też to , że widziałam jak z każdym kolejnym dniem się na mnie zawodzi, gdy pytając ' jak tam ? ' ja odpowiadałam 'kocham Go tato '
|
|
|
Oni są jak najbliższa rodzina , mają klucze do mojego domu , znają każdy mój sekret. Wyciągali mnie z każdego bagna , ratowali z każdej trudnej sytuacji. Milczeli na komisariacie, gdy za moje nazwisko obiecywali im niestworzone rzeczy. Byli zawsze gdy ich potrzebowałam , nawet wtedy gdy krzyczałam, że ich nienawidzę żeby spierdalali. Tylko dzięki nim dzisiaj jeszcze żyję na tym świecie , to oni widzieli mnie w najgorszym rozpierdolu , to oni byli ze mną gdy umierałam z bólu i wtedy gdy szczęście wypełniało każdą komórkę mojego ciała . Tysiące melanży , miliony wypitych piw , drinków , każdy blant , każdy papieros , każda ustawka , każda ucieczka przed policją i w chuj akcji o których lepiej nie wspominać. Nigdy nie obrócili się plecami , wierz mi że nie da się opisać jak mocna więź jest między nami.
|
|
|
Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach.
|
|
|
I chcę pić, i wiem, że nie wiem co robię. nie czuję nic i nie wiem co robię, a serce bije mi trzy razy szybciej niż w normie.
|
|
|
Możesz dziś być nikim, dla całego świata. Pamiętaj dla niewielu jesteś całym światem. Usta ludzi układają się w krzywiznę kłamstwa. To prawda lecz nigdy nie mów - życie chuja warte.
|
|
|
spodziewaj się nieoczekiwanego .. !
|
|
|
Po raz kolejny siedziała z głową w kolanach na parapecie, patrzyła na krople deszczu ,obijające się się o szybę i wydające cudowny dźwięk. Uwielbiała tak siedzieć i zatapiać się w marzeniach. Wyobrażała sobie JEGO i siebie tak zajebiście zakochanych. Była tak zakochana ,że nie chciała nawet na chwile wrócić do rzeczywistości. Miała tego dość ,weszła do łazienki ,wzięła żyletkę i wstąpiła do krainy pełnej miłości i szczęścia.
|
|
|
XXl w - w wieku 14 lat zostajesz nałogową palaczką , zbyt częste melanże i odloty psują ci psychikę , na imprezach kiedy przez twoją krew przepływają promile zdradzasz swojego chłopaka na prawo i lewo , po czym jedynym twoim wytłumaczeniem jest 'kochanie ale byłam pijana' . Kiedy po kilku takich razach chłopak już Ci nie wybacza , jesteś tak wkurzona , iż robisz wszystko by zniszczyć mu życie . Temat miłości zakończyliśmy, albowiem są też uczciwe przypadki związków . Przyjaźń - XXl wiem i to słowo traci na swojej wartości . Dziś , w przyjaźni chodzi jedynie o to by mieć z kim obgadać ludzi , kogo opalić i może kiedy już chłopak nas zostawi -wypłakać się . Nie ma zaufania i szczerości . Rodzina - większość nastolatków widuje ją rano kiedy wstaje i późnym wieczorem gdy wraca do domu . W sumie to widzi ją na oczy może jedyne 5h . - XXI - hojność , egoizm i zero szacunku.
|
|
|
Jestem w takim stanie, że mogłabym wypić najtańszą wódkę bez popitki z gwinta, następnie położyć się w rowie i przeleżeć tam całą noc, opłakując swoje życie.
|
|
|
nie ważne co robimy i co mówimy, bo tak naprawdę nic nie jest ważne.
|
|
|
|