|
czasem gdy patrzę na twój ryj, mam ochotę ci w niego przyjebać, aczkolwiek potem stwierdzam, że szkoda ręki. nawet nie piszę zwrotów grzecznościowych z wielkich liter, bo ty ani trochę nie zasłużyłeś na szacunek z mojej strony.
|
|
|
znasz na bank kogoś, z kim chwile trwają zbyt krótko, że nawet całe życie to za mało..
|
|
|
Cześć! Przepraszam, że Cię niepokoję i w ogóle zawracam Ci głowę moimi błahostkami i na pewno tracisz przeze mnie swój wolny i cenny czas. Ale mam do Ciebie pewną dyskretną i bardzo ważną sprawę, która od pewnego czasu nie daje mi usnąć. Mam nadzieję, że nie sprawię Ci dużego kłopotu i co najważniejsze nie obrazisz się na mnie kiedy zadam Ci pytanie: czy nie masz przypadkiem wolnych i niepotrzebnych 15 groszy?
|
|
|
Ja mam inne sny i będę je spełniać do końca swoich dni, nie interesuje mnie co o tym powiesz mi to moje życie i moje do wykorzystania dni, życie nie ma żadnej ceny i wszyscy o tym wiemy żyj szczęśliwie z marzeniami to może kiedyś razem na piwie się spotkamy ;)
|
|
|
` zawsze , gdy Cię widzę , to mam taką cholerną ochotę podbiec do Ciebie jak małe dziecko , zapomnieć o rzeczywistości i tak bezinteresownie i mocno się do Ciebie przytulić , albo .. po prostu Ci przypierdolić . '
|
|
|
popatrz na osiedla, na przedmieścia, nic się nie zmienia, pijemy to samo w tych samych miejscach.
|
|
|
i tak mnie czasem wkurwiasz, że mam ochotę tak Ci przyjebać, że zostanie z Ciebie tylko 0,5 . gdy to jest w sprawie honoru to wtedy zostanie z Ciebie tylko 0,02. ale gdy chodzi o miłość to zostanie z Ciebie praktycznie zero, a teoretycznie 0,00001 całości..
|
|
|
woda była dla niej jak wspomnienia, chciała w nich utonąć...
|
|
|
Gorące cappuccino parzące dłonie , obok paczka marlboro chociaż rzucasz palenie . W głowie zamęt , jedno imię i kurwa nie wiesz co się z tobą dzieje.
|
|
|
- Kotku! - Kotki to masz w schronisku. - Misiu! - A misia znajdziesz w sklepie z zabawkami, dupku.! - Dupka to szukaj w więzieniu, mała.! - Mała to jest Twoja pała, a nie ja!
|
|
|
Musisz myśleć trzeźwo, wiedzieć swoje na pewno, musisz podchodzić z rezerwą, mieć taktykę pewną.
|
|
|
ochrona mnie bierze za szyje z kibla by, zanieść mnie do wyjścia i tam wypierdolić liścia..
|
|
|
|