|
wezsiee.moblo.pl
Chciałabym żebyś był teraz obok żebyś wziął mnie na kolana i szeptał na ucho jak bardzo mnie kochasz jak uwielbiasz mój uśmiech i zapach jak lubisz trzymać mnie na ko
|
|
|
Chciałabym, żebyś był teraz obok, żebyś wziął mnie na kolana i szeptał na ucho jak bardzo mnie kochasz, jak uwielbiasz mój uśmiech i zapach, jak lubisz trzymać mnie na kolanach, bo wtedy masz cały świat w swoich rękach. / wezsiee
|
|
|
I chyba niepotrzebnie wracam do wspomnień. Niepotrzebnie myślę o tym jak dobrze nam razem było. Przecież to już nie wróci tylko rozdrapuje rany. / wezsiee
|
|
|
Najpierw on kochał ją, ona go nie. Potem kochali oboje. Teraz ona kocha, a on ma wyjebane. / wezsiee
|
|
|
Wynieś się już z mojego serca, z mojej głowy. Zabierz ze sobą te wszystkie wspomnienia, a szczególnie te w których było tyle radości, bo to one bolą najbardziej. Chyba wystarczająco dużo przez Ciebie wycierpiałam, nie sądzisz? / wezsiee
|
|
|
Nienawidzę go jednocześnie tak bardzo kochając. / wezsiee
|
|
|
Do wszystkiego jesteśmy w stanie się przyzwyczaić, nawet do braku najważniejszej osoby w życiu. Wszystko jest tylko kwestią czasu. / wezsiee
|
|
|
|
Wiesz, pamiętam każdą minutę gdy szczery uśmiech widniał tak zwyczajnie, dzięki twojej osobie. Pamiętasz te chwile, gdy rozmawialiśmy o przyszłości, nie wyobrażając sobie jej nie będąc razem? Pamiętasz jak opowiadaliśmy o przeszłości, jak dzieliliśmy się tym bólem, który zawsze palił, lecz razem ten ogień zamieniał się w delikatny żar. Pamiętasz jak razem uszczęśliwialiśmy naszą teraźniejszość? Dzięki milionom minut spędzonych na bezgranicznym śmiechu, a tak ciężko teraz o to. Dzięki głupotom, łaskotkom i innym czułościom, które są dla człowieka jak narkotyk. Dzięki tym spojrzeniom, które wyznawały wszelkie uczucia. Dziś nikt już tak nie patrzy. I miliony, miliony innych rzeczy. Pamiętasz? Bo ja tak, i nie zapomnę. To część mnie jak serce czy wątroba, to jest we mnie i będzie jak naczynia krwionośne.
|
|
|
tak, owszem - byłeś, jesteś i będziesz miłością mojego życia, ale nikt przecież nie powiedział, że pisane jest Nam być razem. || kissmyshoes
|
|
|
Przecież miało być dobrze, miałam już przez Ciebie nie płakać, miałam cieszyć się życiem więc czemu znowu po policzkach spływają łzy? / wezsiee
|
|
|
Codziennie siadam na krześle, na którym mówiłeś o naszej wspólnej przyszłości. O naszym ślubie, dzieciach, starości. I codziennie mam ochotę wybuchnąć płaczem, bo obiecałeś, że będziesz już zawsze i że to wszystko się wydarzy, ale nie ma Cię, a plany pozostały niespełnionymi marzeniami. / wezsiee
|
|
|
Nienawidzę tego momentu, kiedy płacząc próbuję się uśmiechnąć po czym widząc ten wymuszony uśmiech płaczę jeszcze mocniej. / wezsiee
|
|
|
Pamiętam jak 14.02 pojawiłeś się w szkole z wielkim bukietem i miśkiem. Pamiętam jak wszyscy się na nas patrzyli z lekką zazdrością, łącznie z przechodzącymi nauczycielami. W jednej chwili zamurowało mnie i stałam tak na środku z rumieńcami, a Ty tylko się uśmiechałeś. A teraz? Teraz zostały tylko wspomnienia i misiek leżący na dnie szafy. / wezsiee
|
|
|
|