 |
werciawercia.moblo.pl
Kiedyś opowiem ci jak cię kochałam. Nie uwierzysz..
|
|
 |
Kiedyś opowiem ci jak cię kochałam. Nie uwierzysz..
|
|
 |
Idąc drogą czytałam sms'a od niego. Uśmiechałam się. Ludzie się na mnie patrzyli jakby uśmiech był czymś złym.
|
|
 |
Nigdy nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom edorfin we krwi, kiedy widziałam jak na telefonie wyświetla się wiadomość "1 SMS"
|
|
 |
Rozpalić ogień możesz jedną iskrą, ale nie zgasisz jej jedną kroplą wody.
|
|
 |
Pobudka księżniczko.! Bal się już skończył.! Znów jesteś nikim.!
|
|
 |
-ej, zmieniłaś się. -czemu tak sądzisz.? -jesteś taka.. taka obojętna.. -wiesz.. życie skopało mi dupę kilka razy, więc się uodporniłam.
|
|
 |
A kiedy cię ona kochać przestanie zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz to wszystko co ja.!
|
|
 |
-kochasz go.? -nie. -to dlaczego tak patrzysz.? -to tylko sentyment, wspomnienie pierwszej pier.dolonej miłości.!
|
|
 |
A ona ciągle czeka na dzień, w którym wstanie z łóżka prawą nogą. Kiedy wstanie spojrzy na telefon i ujrzy wiadomość od ciebie jak bardzo tęsknisz, potrzebujesz i kochasz.
|
|
 |
-co u ciebie -spoko (bo to przecież łatwiejsze, niż tłumaczyć, dlaczego masz ochotę rozjebać łeb o ścianę.)
|
|
 |
-skarbie. -tak.? -jakbyś miał mnie porównać do jednej rzeczy co by to było.? -lodówka. wyszła trzaskając drzwiami, a on cichym głosem dokończył: w której zamroziłbym swą miłość do Ciebie i nie martwił się, że coś się w niej zmieni, zepsuje.
|
|
 |
muzyki dawka, bit w słuchawkach.
|
|
|
|