 |
werciawercia.moblo.pl
Uwielbiam te nasze walki na spojrzenia.
|
|
 |
Uwielbiam te nasze walki na spojrzenia.
|
|
 |
każde pociągnięcie pędzlem twojego życia było malowane z celem
|
|
 |
Rola wyuczona..
Maska założona..
Czas zacząć ten Wielki Teatr.
Zwany Życiem..,
|
|
 |
każdy ma swoje tajemnice.
|
|
 |
- chcę tego misia.
- po co ci ten miś? Przecież ty nie lubisz pluszaków.
- ale tego chcę. On ma twoje oczy.
|
|
 |
- Nie ma mnie dla nikogo.
- Nawet dla mnie?
- A jesteś nikim?
|
|
 |
-nie można mieć wszystkiego.
- nie?
- nie, nie zmusisz Nikogo do miłości.
|
|
 |
-znów to robisz.!
-co?!
-mącisz mi w głowie.
|
|
 |
-Co się dzieje z człowiekiem gdy pęka mu serce.?
-Nic.Zupełnie nic.
Przecież piję,
czytam książki,
czasem nawet się uśmiecham... z tym,
że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu,
rozumiesz.?
-Tak...
|
|
 |
nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca , kiedy ją dotykał .
nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem .
nie potrafiła usunąć go z myśli . lubiła z nim być , podobało jej się to ,
jak się przy nim czuła , uwielbiała jego milczenie i jego słowa .
|
|
 |
bo czasem trzeba zamknąć oczy, by zobaczyć to co niewidoczne...
|
|
 |
`...niby nic a jednak coś ,
niby nikt a jednak ktoś...`
|
|
|
|