|
wciazczekam.moblo.pl
Chciałabym żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo aż końcu do Ciebie dotrze jak to jest być po tej drugiej stronie jako ofiar
|
|
|
Chciałabym, żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo,aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie-jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający,że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu i wymiocin.Rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic?Jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga?a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza,nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu.Chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść // cc
|
|
|
rozpierdalają cię problemy, nie masz siły żyć, osoby których potrzebujesz mają cię gdzieś, najlepsza przyjaciółka wyjechała, nie chcesz wracać do domu, masz wszystkiego dość. idziesz zapłakana przez miasto, patrzysz na te szczęśliwe pary i myślisz ' heeej mała, przecież jutro spotykasz się z nim! jutro już będzie dobrze ' a uśmiech sam pojawia się na twojej twarzy.
|
|
|
żyje, chociaż umarłam, opowiem wam kiedyś jak tego unikać.
|
|
|
siadam mu na kolanach wpatrując się w głębie jego czekoladowych tęczówek. owija sobie wokół palca kosmyk moich włosów o zapachu truskawek i głaszcze po policzku. spuszczam nieśmiało głowę i wtulam się w niego. ujmuję moją twarz w dłonie i zbliża powoli swoje usta do moich. czuję jego słodki oddech, który oplata moje nozdrza i serce. podgryzam jego dolną wargę uśmiechając się, aby w końcu je połączyć. oplatam swoje ręce wokół szyi i kładę głowę na jego ramieniu. tak. uwielbiałam mieć go przy sobie. tuż obok. czuć jego ciało .. / lipstickk
|
|
|
zaciągałam się zapachem jego skóry , jak najpiękniejszymi perfumami na świecie . trzymałam go w płucach bojąc się wypuścić ten najcenniejszy zapach na zewnątrz . / ransiak
|
|
|
spędziłaś z nią 14 lat swojego życia, w przedszkolu bawiłyście się się razem na huśtawkach, w podstawówce siedziałyście w jednej ławce, wspólnie terroryzowałyście innych uczniów, biegałyście po podwórkach, odrabiałyście lekcje, bawiłyście się lalkami, razem przeżywałyście najtrudniejsze okresy, wspierałyście się, melanżowałyście, pomagałyście sobie nawzajem, biegłyście do siebie w złych chwilach, dzwoniłyście o 3 by po prostu pogadać, jeździłyście do stajni. ona, zawsze była obecna w twoim życiu, zawsze kiedy była potrzebna, zawsze kiedy jej potrzebowałaś, nigdy nie zawiodła. a teraz? teraz ona tak po prostu wyjedzie na koniec świata, a ty stracisz część siebie, stracisz przyjaciółkę i siostrę. i twój świat nie będzie już taki sam. bez niej, nie dasz rady.. nie poradzisz sobie.
|
|
|
wiesz jakie to niesamowite uczucie, kiedy w jego oczach zapala się milion gwiazd tylko dla ciebie?
|
|
|
człowiek, który daje ci szczęście, pojawia się tak nagle, dając nadzieje, że nie odejdzie tak szybko jak pozostali.
|
|
|
zapach jego perfum wywołujący dreszcze, przeszywające spojrzenie zielonych tęczówek, to jak wymawia twoje imię, sposób w jaki bierze cie w ramiona i przytula. to wszystko i jeszcze mnóstwo innych powodów, by zostać z nim na zawsze i do końca cieszyć się uśmiechem na jego twarzy, tym który kieruje do ciebie, tylko do ciebie.
|
|
|
uwielbiam patrzeć na zgorszone miny ludzi, gdy idę z nią środkiem zatłoczonej ulicy i obie z całych sił krzyczymy ' peeenis ' !
|
|
|
|