Przechodziła z pokoju do pokoju aby mogła być choć przez chwile sama, aby mogła w spokoju popłakać, aby nikt się jej nie pytał co jej jest. Koleżanka odradzała jej być z nim nadal ale Ona go kochała... Cholernie go kochała. Co by nie zrobił zawsze mu wybaczy, zawsze da mu następną szanse. Po prostu... Po prostu go kocha cholernie go kocha... / demonologiaaaa
|