|
warunkowaa.moblo.pl
są takie dni w których otwarcie oczu jest aktem odwagi.
|
|
|
są takie dni, w których otwarcie oczu jest aktem odwagi.
|
|
|
najchętniej zamieniłabym wszystko co mam, na jeden wspólny oddech. albo na dwa, jeśli mogę prosić. a mogę, nieprawdaż?
|
|
|
jednak kurewsko mi tego brakuje, wiesz ?
|
|
|
patrz, jacy świetni jesteśmy. umiemy trzaskać drzwiami przez telefon i tłuc talerze, nie trzymając ich w rękach. tacy jesteśmy kurwa zajebiści, a nie umiemy pogodzić się z tym, co było, rozdrapujemy blizny jak jacyś ciekawscy smarkacze, którzy chcą sprawdzić, czy naprawdę boli tak samo.
|
|
|
wiesz jak to jest, kiedy pół swojego cholernego dnia, przeznaczasz na myślenie o tym, czy On kiedykolwiek jeszcze spojrzy na Ciebie tak samo, jak wtedy?
|
|
|
chłopak, po rozstaniu podrywa wszystkie napotkane dziewczyny. dziewczyna, odrzuca każdego aby być z tym którego kocha.
|
|
|
siedząc na huśtawce na tarasie, z papierosem w ręce popijając ulubioną kawą rozmyślam o tym co spieprzyliśmy w tej miłości. zapewne było w niej za mało uczuć, za mało wspólnych chwil, za mało spotkań razem. za mało wszystkiego, aby ona przetrwała, dlatego jej już nie ma. chociaż nadal, gdy cię widzę czuje jakieś nieodgadnięte przyśpieszenia bicia serce i przyśpieszony oddech. mogliśmy zrobić o wiele więcej, aby ona przetrwała, bo w końcu tak strasznie się kochaliśmy, prawda?
|
|
|
zastrzel mnie dziś, na co nam jutro?
|
|
|
słowa, które płyną z odtwarzacza niezmiennie trafiają w samo sedno. ale nie ma się czemu dziwić: dusza zawsze potrafi wybrać sobie najlepszą ścieżkę dźwiękową . a to, że akurat słyszysz tę, a nie inną piosenkę, nigdy nie jest dziełem przypadku. tak samo jest zresztą i z prawdą.
|
|
|
Hitler i Stalin zrobili już swoje, teraz ja Ci kurwa pokaże.
|
|
|
tak, właśnie! kurewska beznadzieja! znalazłam świetne określenie dla stanu mojej psychiki i poszarpanych myśli! KUREWSKA BEZNADZIEJA! dobre, nie? tak, też tak kurwa myślę! śmieszne, prawda? tak sukinsynu! to przez Ciebie. ciesz się!
|
|
|
|