 |
wallsieeeeziomm.moblo.pl
Ona musiała się zauroczyć ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy. Chciała dać mu znak i wyrazić wszystko ale zawsze rezygnowała kiedy on stał blisko
|
|
 |
Ona musiała się zauroczyć, ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy. Chciała dać mu znak
i wyrazić wszystko, ale zawsze rezygnowała kiedy on stał blisko
|
|
 |
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak niebieskich oczu, ale może pomoże zapomnieć
|
|
 |
a niech się nawet kur_wa sparzę. ale czuję szczęście w pobliżu
|
|
 |
A życie, jakie życie – poprzerywana linia na dłoniach
A Bóg – nie ma Boga, są tylko krzyże przy drogach...
|
|
 |
smaku twego nie znam,
choć tak często cię mam na końcu języka...
|
|
 |
Niech kończy się świat, pojutrze, czy dziś – nieważne...
|
|
 |
Dzień, który zaczął się marnie
i marnie skończy się
|
|
 |
Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
- Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
- I co wtedy zrobiłaś?
- Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
- Długo?
- Tydzień.
- To niedługo.
- Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało.Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo
|
|
 |
Gdy minie sen obiecaj,że słowa nie zgasną...
|
|
 |
Tak naprawdę to możliwe, że wcale nie chcę być taka szczęśliwa, ani usatysfakcjonowana. Bo wtedy, co dalej? Chyba lubię samo poszukiwanie, dążenie. To jest to. Im bardziej się zagubisz, z tym większą radością docierasz do celu. A to dopiero. Mam wspaniałe życie, a nawet o tym nie wiem
|
|
 |
ktoś mi kiedyś powiedział, że każdy facet pragnie mieć grzeczną dziewczynę, która będzie niegrzeczna tylko dla niego, a każda dziewczyna pragnie mieć niegrzecznego chłopaka, który będzie grzeczny tylko dla niej
|
|
 |
Tak naprawdę czuję niechęć do samej siebie, ale jeszcze więcej do Ciebie. Nie rozumiem, wręcz nie potrafię pojąć jak mogłam Ci tak bezgranicznie zaufać? Co niby znaczyły te wszystkie rozmowy, pocałunki, spacery, herbaty? Po prostu odwzajemniłeś to zdradami, kłamstwami i chłodem, który zionął z każdej komórki Twojego ciała. Teraz nawet nie potrafię na Ciebie spojrzeć – tak, tak, ten odruch wymiotny. Wszystko spieprzyłeś! Na miejscu ! Choć tęsknię, tęsknię cholernie, znam Cię już nawet na pamięć, to za nic w świecie nie potrafiłabym złapać Cię znów za rękę i pójść na spacer, nawet nie potrafiłabym spojrzeć na wiadomość od Ciebie w mojej skrzynce odbiorczej z kolejnym tanim wytłumaczeniem, że znów popełniłeś błąd i to ja jestem tą jedyną. Nie! Nigdy w życiu! Przez Ciebie mam cholerny uraz. Nie zaufam nigdy już żadnemu mężczyźnie. Widzisz do czego doprowadziłeś?! Mały niewinny idioto. A na początku wydawałeś się taki słooodki…
|
|
|
|