 |
walciewszyscypalexd.moblo.pl
Stała jak wryta ciągle patrzyła się w jeden punkt nagle powiedziała sama do siebie : usiądź uspokój się weź 3 głębokie wdechy i wytrzyj łzy. Ogarnij się i nie rycz
|
|
 |
Stała jak wryta, ciągle patrzyła się w jeden punkt, nagle powiedziała sama do siebie :
-usiądź, uspokój się, weź 3 głębokie wdechy i wytrzyj łzy. Ogarnij się i nie rycz jak dziesięciolatka! Nie daj po sobie poznać, że jest ci ciężko, bo tym dasz jej satysfakcje, będzie z siebie dumna, że potrafi jednym słowem zepsuć Ci cały dzień ! Nie pozwól jej na to pokaż, że możesz robić co tylko chcesz, nie pozwól jej się bawić tobą i twoimi uczuciami. Bądź silna, przecież na niej nie kończy się twój świat ! Jak to się mówi tego kwiatu jest pół światu i tego się trzymajmy. W końcu przecież będzie dobrze.
potem popatrzyła obojętnie w lustro, poprawiła włosy, na twarzy pojawił się sztuczny uśmiech i wyszła ze swoimi nadziejami jak najdalej od domu ciągle jednak myśląc o niej.
|
|
 |
czasami nie mogę pozbyć się wspomnień, choć tak bardzo chcę zapomnieć.
|
|
 |
Stała na moście gotowa do samobójstwa, trzymała telefon w ręku, ostatni raz patrzyła na jego zdjęcie. Po chwili ktoś zaczął dzwonić, spojrzała na ekran telefonu zobaczyła jego imię, odebrała. Usłyszała jego piękny, delikatny głos ; Hej, co u ciebie. Ona rozpłakała się. Zapytał co się stało. Powiedziała że go kocha ale wie że on nie odwzajemnia tego uczucia a ona nie potrafi bez niego żyć i są to jej ostatnie słowa. Skoczyła z telefonem w ręku słysząc ; Ja też cię kocham. Było już za późno, zabiła się.
|
|
 |
Zawsze musiałam być oziębła i bezuczuciowa.
dlatego dawno złamałam zasady. pozwoliłam się przytulać
i pozwoliłam prosić się o przytulanie.
|
|
 |
Oświadcz Mi się na cmentarzu i powiedz:
- tu zaczeliśmy, tu skończymy.
|
|
 |
To uczucie, tak małe i nic nie znaczące jak tylko to możliwe, a które tak boli
w miejscach o których nawet nie wiedziałam, że mam we wnętrzu. I nie ważne jak
bardzo zawalam się zajęciami czy ile kieliszków szampana wypije z przyjaciółmi.
Wciąż kładę się do łóżka spoglądając na każdy szczegół i zastanawiam się
co zrobiłam źle albo jak mogłam sie tak pomylić. I jak do cholery w tych przelotnych
chwilach mogłam czuć się taka szczęśliwa? Nie potrafię przekonać siebie do wielu
rzeczy, a po wszystkim, nie ważne jak długo to trwało, po prostu wyjeżdżam.
I mam nadzieję, że pomoże mi to wrócić do życia. Że ten mały kawałek mojej duszy
i te inne mętne rzeczy też wrócą. Wszystko sprowadza mnie już tylko do wiary
|
|
 |
Zawsze będę tęsknić za tym,czego nie było, a być mogło...
|
|
 |
I ta pieprzona iskierka nadziei , która nie daje mi o Tobie zapomnieć. Powiedz dlaczego?
|
|
 |
ludzie są naiwni, widzą uśmiech i myślą, że tak jest naprawdę.
|
|
 |
- Ko..
- Co ko ?
- Ko.. ko..
- Kochasz mnie ?
- Kota czy nakarmiłeś, idioto. :D
|
|
 |
na sam widok żyletki usta układają mi się w uśmiech a oczy szklą się, po chwili już siedzę rysując nowe dziary na ręce. pomaga mi to, nie czuję bólu, czuję szczęście i ulgę gdy mogę się okaleczyć i zobaczyć przyjaciela w drzwiach który łapiąc się za głowę próbuje mi przegadać żebym więcej tego nie robiła, ja po prostu nie potrafię przestać a on tego nie rozumie, to tak jakbym powiedziała mu żeby przestał palić szlugi..
|
|
 |
Razem - dla niej to słowo po prostu w pewnym momencie przestało istnieć. Nie potrafiła zapomnieć o tych najlepszych chwilach, a przede wszystkim o NIEJ. Starała się po prostu umiarkowanie zapominać o słowach, które kiedyś były dla Niej bardzo ważne.
|
|
|
|