|
Minęło 7 miesięcy od kiedy ostatni raz cie widziałam. Potrzebowałeś aż tyle czasu żeby znów poprosić o spotkanie. Gdzie byłeś kiedy to ja ciebie o to prosiłam? Co robiłeś kiedy wylewałam łzy? Dlaczego znów pojawiłeś się w moim życiu? Dlaczego znów mnie ranisz?
|
|
|
"– Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
– Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
– I co wtedy zrobiłaś?
– Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
– Długo?
– Tydzień.
– To niedługo.
– Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty
tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy
były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak
całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście
przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje
kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo."
|
|
|
Z ciszą pośród czterech ścian...
|
|
|
"- Do you know what I touch here? - she said, laying her hands, one upon the other, on her left side.
- Yes, ma'am. (It made me think of the young man.)
- What do I touch? - Your heart. - Broken!"
|
|
|
Ty byłeś Moim snem... Już Ciebie nie ma... Sen też się skończył... Czuję że i Ja powoli zanikam...
|
|
|
Obudź mnie pocałunkiem...
|
|
|
Obudzić się i niczego nie pamiętać...
|
|
|
Mimo tego, że teraz ktoś inny dzieli ze mną czas, tak jak to Ty robiłeś kiedyś, to czasu i tych chwil z Tobą nie jestem w stanie zapomnieć. Myślę o Tobie częściej niż powinnam. Myśleć o Tobie przestać nie mogę. Ty wciąż żyjesz w Moim sercu. Ty wciąż wypełniasz Mój umysł. To Ty wciąż pojawiasz się się przed Moimi oczami, kiedy zapadam w sen.
|
|
|
I znów czekam na te wibracje w telefonie w oczekiwaniu na Twoje wiadomości. Znów uśmiecham się do telefonu, kiedy je dostaje. Ale ten uśmiech i ta radość jest zupełnie inna. Te wibracje brzmią zupełnie inaczej. Wiadomości nie są takie zadowalające. Może dlatego że ich nadawca też jest inny? Może dlatego że odbiorca patrzy na to wszystko innym sercem?
|
|
|
"I jestem szczęśliwy. Jak już dawno nie byłem... I teraz już nie mam żadnych wątpliwości. nie mam wyrzutów sumienia ani żadnych mrocznych sekretów, jestem bez grzechu, nie mam już przeszłości. Mam jedynie nieprzeparte pragnienie, by zacząć raz jeszcze. I by być szczęśliwym. Z Tobą. Jestem tego pewien. Tak, dokładnie tak. Tylko Ciebie chcę."
|
|
|
Coś czuję kurwa, że się znowu rozczaruję...
|
|
|
Już prawie osiągnęłam moje szczęście. Innego ani nie cenię ani nie pożądam. Już prawie odnalazłam swoją tęczę.
|
|
|
|