|
Pamiętam dzień, w którym pierwszy raz do mnie napisałeś. Byłam zaskoczona, ale i szczęśliwa. Nie mogłam uwierzyć, że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą, ale tak było. Pamiętam naszą pierwszą rozmowę, spotkanie, w końcu nasz pierwszy pocałunek. Pamiętam wszystko i niech to się nigdy nie kończy.
|
|
|
Kręci Cię to, że się innym podobasz prawda? Podnieca Cię świadomość, że inne mają na Ciebie ochotę. Kusisz je zachowaniem. Dajesz nadzieje na coś więcej. Wiesz, że zachowujesz się jak dupek ale tego nie zmienisz.
|
|
|
Chodzę po parku. Uświadamiam sobie, że jest już grudzień, zima, śnieg, dosłownie tak jak w tamtym roku. Jednakże tegorocznego śniegu nie zamienię na tamtoroczny. Nie zamienię teraźniejszości na przeszłość i nie zamienię Jej na Ciebie, choć tak bardzo bym chciała.
|
|
|
Może wiem najlepiej dlaczego tylko człowiek potrafi się śmiać: tylko on cierpi tak bardzo, że musiał wynaleźć coś takiego jak śmiech.
|
|
|
Były i dobre dni, kiedy chodziła zatopiona w snach na jawie, z uśmiechem na ustach, przyłapywała się na chichotaniu, gdy szła ulicą i kiedy nagle przypomniał jej się jakiś wspólny żart. Potem znów nadchodził czas, gdy wpadała w głęboką depresję, aż wreszcie odnajdywała w sobie tyle siły, by ją pokonać na kilka następnych dni. Tyle że najmniejszy drobiazg doprowadził ją ponownie do łez. To był męczący proces i najczęściej dawała za wygraną.`
|
|
|
Nadzieja to cierpliwość czekania na to,
że spełnią się wszystkie Boże obietnice.
|
|
|
Jeżeli rozum mówi inaczej niż serce, to go nie słuchaj.
|
|
|
Zamknąć ten rozdział i wyjebać klucz najdalej za siebie.
|
|
|
pogubione wątki. pogmatwane myśli. natrętne nadzieje.
|
|
|
i niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko z Twoim imieniem na pasku zadań.
|
|
|
I obiecuję, że jak umrę, to kurwa żadna Twoja noc nie będzie spokojna!
|
|
|
coś - najlepsze słowo na określenie relacji między nami .
|
|
|
|