|
vienne.moblo.pl
tak naprawdę do nikogo już nie masz zaufania . a osoby które kiedyś nim obdarzyłaś dzisiaj są ostatnimi którym mogłabyś uwierzyć . vienne
|
|
|
tak naprawdę do nikogo już nie masz zaufania . a osoby , które kiedyś nim obdarzyłaś , dzisiaj są ostatnimi , którym mogłabyś uwierzyć . / vienne
|
|
|
właśnie wtedy , gdy zaczynam myśleć , że wszystko będzie dobrze , gdy do serca wkrada się odrobina optymizmu - wszystko się sypie . / vienne
|
|
|
' co by się nie działo szanuj swe wartości. '
|
|
|
' przeliczając czas na minutę i godzinę, ściany zaciskają się jak na szyi pętla, smak niewoli gorzki, bunt siwego piekła. jakim czynem zasłużyłem na tę chwilę? '
|
|
|
' czy to sen czy jawa, gdzie są kurwa me prawa? '
|
|
|
' ból, smutek, żal – wszystko przy mnie. chciałbym zamknąć oczy i otworzyć je gdzieś indziej. '
|
|
|
' marzę aby wolnym być – nic poza tym. '
|
|
|
' to ta chwila gdy karaluch wychodzi z ukrycia, wysiada, to nie brat to zdrajca. "Boże wybacz mi", wyszeptał kiedy sięgał po dziewiątke, honorowa salwa, na wylot na wieki zamykają się powieki. '
|
|
|
' to koniec, to tragedia, to dramat. "Boże wybacz mi", wyszlochała kiedy stała nad przepaścią. spadający liść, dryfujący w otchłań aby na wieki zasnąć. '
|
|
|
' "póki żyje na zawsze tylko twój", szeptał czule jej do ucha, ale czy to czuł? '
|
|
|
' zakochani aż po kres, powiedz czy już wiesz, kogo ta miłość zabije. '
|
|
|
mam dość udawanej szczerości , więc zamknij się i odejdź , skarbie . / vienne
|
|
|
|