|
vermii.moblo.pl
każdej nocy jest ktoś kto myśli o tobie zanim zaśnie. choćby to była pani od matematyki zastanawiająca się jak można tak źle napisać kartkówkę jak ty choćby to był fa
|
|
|
każdej nocy jest ktoś, kto myśli o tobie, zanim zaśnie. choćby to była pani od matematyki, zastanawiająca się jak można tak źle napisać kartkówkę jak ty, choćby to był facet który pociągnął cię dziś "z bara" i zastanawia się czy bardzo się wkurzyłaś, choćby to była kasjerka zastanawiająca się czy dobrze wydała ci resztę, czy nie za dużo, bo tak jej się wydawało, choćby to była koleżanka która zastanawia się gdzie kupiłaś swoją nową bluzkę, choćby to był ten którego kochasz bez wzajemności, zastanawiając się dlaczego ciągle na niego patrzysz, choćby to był ktokolwiek. ale zawsze ktoś.
|
|
|
może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży.o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu.wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.
|
|
|
Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie.Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie,ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane.
|
|
|
facet się nie domyśli, nie zgadnie, ani nie wpadnie na to sam. jemu trzeba wszystko wyłożyć, najlepiej przeliterować, zobrazować i zaśpiewać, może wtedy zrozumie.
|
|
|
Jak tak bardzo będę chciała wejść do twego serca , to i klucz nie będzie mi potrzebny. rozpierdolę drzwi łomem .
|
|
|
|
jak widzę te twoje chude patyki to jestem pełna podziwu, jakim cudem możesz zachować równowagę. przecież wystarczy podmuch wiatru i już leżysz.
|
|
|
Stul pysk ! Noszę obcasy większe niż twój penis .
|
|
|
|
Chuj mnie obchodzi, że stoisz całą noc pod tą latarnią, ale aż przykro patrzeć, jak nie potrafisz uszanować swojego ciała i się sprzedajesz byle komu, za te kilka złotych. / pepsiak
|
|
|
Wiesz co? Właśnie niedawno uświadomiłam sobie, że pomimo naszej miłości, my już nie potrafimy być razem. Między nami było tyle nieporozumień, sprzeczek, tyle razy się zawiodłam, że aż nie potrafię tego wszystkiego zliczyć. Byłeś, jesteś i będziesz dla mnie najważniejszy, ale czas najwyższy nauczyć się żyć osobno. / pepsiak
|
|
|
Dobra, moja ukochana książko od historii! Czas spędzić razem trochę czasu. Zapowiada się świetny wieczór, być może i jeszcze noc. / pepsiak
|
|
vermii dodał komentarz: |
13 luty 2011 |
|
|