 |
vendeaa.moblo.pl
Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz: 'chwilo proszę bądź wieczna!'
|
|
 |
Żyję dla takich chwil, kiedy bierzesz haust powietrza
i krzyczysz:
'chwilo proszę bądź wieczna!' ;)
|
|
 |
Pewnego dnia Twój książę z bajki nadjedzie. Mój po prostu obrał zły kierunek,
zabłądził i jest zbyt dumny i uparty by zapytać o drogę...;)
|
|
 |
-Dobra ! Jak znajdziemy 4-listną koniczyne tzn. że ten kogo kochamy
też nas kocha ! ;)
- OK ! ;d
-...szuuukam! .;d
-o ku*wa! .;d znalazłam ! xd
|
|
 |
*Bo jest parę w życiu dobrych chwil, bo jest parę złudzeń, które warto mieć by żyć...*
|
|
 |
"Szanuj tych co wierni są,oni nie odejdą,
będzie źle podadzą dłoń,nowi tylko westchną..."
|
|
 |
... Dlaczego Tak Się
W Życiu Dzieje ???
Raz Wierzysz,
Raz Tracisz Nadzieję .....
Śmiejesz Się,
A Potem Lecą Ci Łzy .....
Siedzisz Spokojny,
A Później Jesteś Zły .....
Zyskujesz Coś,
A Następnym Razem Tracisz .....
Jesteś Szczęśliwy,
A Jednak Za To Płacisz .....
Mówisz Dzień Dobry,
A Później Do Widzenia .....
Raz Coś Się Dzieje Na Jawie,
A Raz To Tylko Marzenia .....
Kochasz Kogoś,
A Ten Ktoś Odchodzi .....
Słońce Też Wstaje,
A Później Zachodzi .....
Ale Jest Coś
Co Jak Odejdzie
To Już Nie Powróci
..... ŻYCIE ...
|
|
 |
Byłam...To tylko po to, byś był ze mną...ze mną wciąż tu był...
|
|
 |
dobra, mam pytanie za 100 pkt.
czy mnie jest naprawde tak trudno pokochac??
no kurwa pytam się. trudno??
czy ja kurwa jestem jakaś niedostępna czy jaki chuj,
bo nie wiem. co ma inna czego ja kurwa nie mam??
wiem, że być może jestem aspołeczna, mam nerwice itp.,
ale czy ja nie zasługuję na odrobinę ciepła i miłości??
zapewne to pytanie jest w chuj retoryczne.
|
|
 |
widziałam go dzisiaj.
jego głos sprawił szybsze bicie serca.
moja reakcja?? głowa w drugą stronę.
|
|
 |
A dziś? Nie potrafił poradzić sobie z tym problemem.
Bał się odpowiedzialności. Wiedział, że ona cierpi, ale...
No właśnie, było to jedno ALE. Kochał ją nadal, nie potrafił jej opuścić.
Długo się do tego zbierał.
|
|
 |
I wciaz rozpamietuje to co bylo...po co?
nie mam pojecia...chyba poprostu nie moge zapomniec ciebie
i tego co bylo...chociaz moze dla ciebie nie bylo
nic podczas gdy ty dla mnie byles calym moim swiatem,
calym moim szczesciem...nagle wszystko odeszlo...
wciaz zadaje te same pytania...
-dlaczego?
czemu wlasnie tak musialo byc? odpowiada mi tylko pusta przestrzen...
Wiem tylko jedno...na pewno sie tego nigdy nie dowiem...nie od ciebie...
|
|
 |
`Upić się szczęściem .
by nie płakać więcej ..
|
|
|
|