|
vendeaa.moblo.pl
Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej... Mimo to potrzebowała kogoś obok siebie.
|
|
|
Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej... Mimo to potrzebowała kogoś obok siebie.
|
|
|
Bo wiesz to nie jest tak, że ja nie chcę, po prostu nie mogę, nie umiem, boję się, obawiam i wszystkie inne emocje razem wzięte.
|
|
|
...złamać wszelkie zasady. Robić coś, co by do głowy wcześniej nie przyszło. Smakować życie. Mieć głęboko w dupie opinię chorej publiczności naszego życia.
|
|
|
Brał mnie za tą grzeczną dziewczynkę, dopóki nie zobaczył mnie z papierosem w ręku i plastikowym kubkiem wypełnionym tanim winem.
|
|
|
Między nami zawsze będzie trochę prawdy i kłamstwa. Ty i tak będziesz o tym wiedzieć.
|
|
|
Chcę być sobą, wredną dziwką w sukni od Prady, którą każda chciałaby być, którą każdy chciałby mieć.
|
|
|
Tak już ma być zawsze: poranek, gdy nie chce się wstawać, zmierzch, kiedy nie chce się jeszcze umierać, wieczór pełen obaw, niekończące się noce udręk. Już płakać nie potrafię, chyba nie potrafię. A kochać? Gdzie podziało się moje uczucie miłości? Boże, co ja z sobą zrobiłam...
|
|
|
Wiesz co? Mam satysfakcję. Że teraz to ja jestem tą, z którą zdradza się te naiwne idiotki myślące, że ich facet utrzymuje celibat.
|
|
|
Dziś się upiję. Piję i jestem sama.
Nie chcę się stać romantyczna i sentymentalna, nie chcę mu obiecywać tego, czego nie mogę zrobić, tylko dlatego, żeby znów mi to zrobił.
Po swojemu i tak, jak nikt.
Nie chcę o nim myśleć, a myślę cały czas. Jak na mnie wpłynął i jak mnie zepsuł.
Gdyby mógł mnie choć trochę bardziej...
|
|
|
Kochanka to wszystko co najlepsze, spijanie śmietanki.
Ale i tajemnica.
Z ukochaną kobietą idzie się za rękę po ulicy. Całuje się ją publicznie,
obejmuje. Dba o nią, patrzy, jak rozkwita...i jak więdnie...
Co lepsze ?
Codzienna dawka miłości, czy niecodzienna dawka szaleństwa ?
|
|
|
Owszem, miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
|
|
|
Czasem brakuje mi tego i owego czasem tęsknię za takim Tobą jakiego udawałeś, brakuje mi nawet tego jak pięknie kłamałeś, ale nic nie jest w stanie zmienić tego, że zapach który kiedyś dawał ukojenie dzisiaj przyprawia o smutek.
|
|
|
|