 |
vasziii_ann.moblo.pl
Ona była z bajki On z filmu dla dorosłych.
|
|
 |
|
Ona była z bajki, On z filmu dla dorosłych.
|
|
|
|
Gdyby nie muzyka, nie wiem czy chciałoby mi się żyć... ^^ / vasziii_ann
|
|
|
|
Wie ile przeszłam, wie tez, że zawsze może na mnie liczyć ! / vasziii_ann
|
|
|
|
Hejtuj. // To uczucie, te wspomnienia... < 3 / vasziii_ann
|
|
|
|
Rok 2010 przywitałam będąc z kimś kogo nie kochałam, kto nie był mnie wart. Rok 2011 przywitam z zupełnie innym człowiekiem. Z człowiekiem, którego kocham całym sercem! Który jest dla mnie WSZYSTKIM! Nowy Rok przywitam z Ukochanym! ;* < 3 / vasziii_ann
|
|
|
|
ROKU NOWEGO SZCZĘŚLIWEGO ! :) / vasziii_ann
|
|
|
|
Są bruneci o niebieskich, brązowych, zielonych, szarych oczach... Są blondyni o niebieskich, brązowych, zielonych, szarych oczach... Są rudzi o oczach ... Yyy... takich samych może. Ale i tak MÓJ MĘŻCZYZNA JEST NIEPOWTARZALNY! JEDYNY W SWOIM RODZAJU! ;)) JEST NAJLEPSZY!! < 3 / vasziii_ann
|
|
|
|
Spędziliśmy razem noc. Obudziliśmy się ok 8:30, włączyliśmy TV i zaczęliśmy coś oglądać. Zapytał mnie co chce na śniadanie, odrzekłam, że mam ogromną ochotę na pączka. Ubrał się, wziął psa i wyszedł. Ja w tym czasie wzięłam szybki prysznic. Wrócił z całą siatką słodkich bułek i mlekiem. Poszedł pod prysznic, a ja 'przygotowałam' śniadanie :) Zjedliśmy w łóżku, po czym położyliśmy się i zasnęliśmy... Spaliśmy do 16 ^^. Pięknie...! < 3 / vasziii_ann
|
|
|
|
Gdyby wziął mnie za rękę i powiedział: ''Kochanie wyjeżdżamy stąd! Nie pytaj dokąd, po co i dlaczego! Opowiem Ci wszystko na miejscu.'' Zgodziłabym się bez mrugnięcia oka, bez jakichkolwiek wątpliwości...! Z Nim na koniec świata! < 3 / vasziii_ann
|
|
|
|
Nigdy nie byłam tak traktowana przez żadnego mężczyznę jak teraz... Na tę chwilę, czuje się jak najważniejsza osobowość naszego Kraju... A to dzięki Niemu. ;** / vasziii_ann
|
|
|
|
Staliśmy w 6 osób, rozmawialiśmy, ja byłam zła, bardzo zła. On podchodził do mnie, przytulał się, próbował mnie całować, a ja go odpychałam. Pogniewaliśmy się na siebie, a On nadal podchodził do mnie i przytulał, chciał rozładować to napięcie, a ja się od Niego odsuwałam. ; / Wróciłam do domu, zaczęliśmy pisać i wtedy zrobiło mi się cholernie przykro. On robił wszystko by ta złość mi przeszła, a ja Go olewałam... Pojebana kretynka !! ; / Przeprosiłam Go, a On powiedział, że mnie rozumie. Wie, że jestem przed O i dzielnie znosi moje humorki. Kocham Go!! < 3 / vasziii_ann
|
|
|
|
Dodaj komentarz