Kocham ją lecz nie mogę z nią być. Wiem, że ją zranie. To dlatego jej nie odpisuje jak pisze do mnie. Tak bardzo chciałbym się do niej uśmiechnąć , przytulić ją od tyłu bo wiem że to lubi . Nawet jakbym chciał się do niej odezwać to nie mogę. Serce by chciało lecz został jeszcze rozum a on za cholere nie pozwala mi sie do niej odezwać. trudno, mam nadzieje że ona pozna kiedyś kogoś kto bedzie lepszy ode mnie, tak. To jedno trzyma mnie przy życiu.
|