|
underwater.moblo.pl
Wiesz to jest taka gra. GRA?? Tak gra w to żeby się po prostu cieszyć. Cóż ty opowiadasz? No naprawdę gra. Trudno mi sobie wyobrazić taką grę. Ależ ona
|
|
|
-Wiesz to jest taka gra.
-GRA??
-Tak, gra w to, żeby się po prostu cieszyć.
-Cóż ty opowiadasz?
-No, naprawdę, gra.
-Trudno mi sobie wyobrazić taką grę.
-Ależ ona istnieje! Polega na tym, żeby znajdywać we wszystkim coś dobrego, radosnego...Obojętnie co.I cieszyć się tym.
|
|
|
-Kochasz ją?
- Oczywiście że ją kocham. Mówiłem Ci tyle razy.
-Nie...nie mówiłeś. Sporo o niej rozmawialiśmy...mówiłeś ,że przy niej czujesz się szczęśliwy i że nie chcesz jej stracić ,ale nigdy nie powiedziałeś ,że ją kochasz.
-Czy to nie to samo?
-Chyba nie.
|
|
|
Czas. Ile go juz zmarnowaliśmy...? A może zupełnie niepotrzebnie, obydwoje wciąż go marnujemy na siebie ?
|
|
|
Cierpiałam. Któregoś dnia o wiele bardziej niż zwykle.
|
|
|
Dlaczego nie boję się zasypiać, a lękam się śmierci?
|
|
|
Wiesz, są trzy rzeczy we wszechświecie, których absolutnie nie znoszę: dzieci, zwierzęta i kobiety z trudnym charakterem. Więc czy możesz mi łaskawie wyjaśnić dlaczego wpakowaliśmy na statek wszystkie trzy?
|
|
|
-Chcesz poznać swoja przyszłość?
-Nie wiem, co to jest przyszłość.
-Jak to?
-Czy to tylko inny skrawek czasu? A może coś, czego trzeba dokonać? Mówi się: ten i ten ma przed sobą przyszłość. A co z innymi?
|
|
|
Kiedy ktoś podejmuje decyzję, żeby się z kimś nie widywać, to wcale nie znaczy, że nie ma ochoty go widywać.
|
|
|
nie muszę mieć za co żyć,
muszę mieć po co.
|
|
|
Ostatnio cierpię na Twój niedobór.
|
|
|
Jego spojrzenie było brązowe, figlarne, czułe,
pełne pragnienia..
Te jego przejrzyste oczy, szeroko otwarte, pełne czegoś, czego pewnie nigdy nie zrozumiem
|
|
|
Miłość jest tym, o czym marzysz, paląc trzeciego papierosa.
|
|
|
|