| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | unattainable.moblo.pl Zanim będziesz próbował odkupić ją za słowa  zobaczysz jak na drugim brzegu rzeki   spokojnie  spokojnie  spokojnie stoi z nim... |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zanim będziesz próbował odkupić ją za słowa, zobaczysz jak na drugim brzegu rzeki,  spokojnie, spokojnie, spokojnie stoi z nim... |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| "Zanim ukradniesz jej ostatni kolor ze snu
Zanim - gdy na chwilę zamknie oczy - znikniesz" |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 'Jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość...` |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu, z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak cholernie mi Ciebie brakuje. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| `Znów palę papierosa. sama nie wiem po co to robię. w sumie nawet nie sprawia mi to zbytniej przyjemności. może dlatego, że ten smak jak i zapach kojarzy mi się właśnie z Tobą?` |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| `A ona naje**na tańczyła na stole` |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Patrzyła na niego przez krótką chwilę i właśnie wtedy, w momencie, gdy spojrzała mu prosto w twarz, poczuła, że coś w niej drgnęło. Chciałaby powiedzieć, że drgnęło leciutko; niezauważalnie, lecz było zupełnie inaczej. Było tak, jakby serce zaczęło pompować krew czterema komorami naraz, zalewając nią płuca i całe ciało. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ciągle żyje tym co było , wciąż pamiętam naszą miłość ... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wieczorne spacery z Tobą zamieniłam na kilkudniowe melanże. pisanie codziennego 'dobranoc kochanie' na porządnego skręta o tej samej porze. picie tymbarków na porządną kawę bez mleka. a 'kocham Cię' na 'wypierdalaj, nie potrzebuję miłości' / mojee. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ,, ` dopóki w nas wciąż będzie tlił się ten płomień i blask naszych wspomnień nie sposób zapomnieć, ze jestem tutaj Dla Ciebie, a Ty tu jesteś dla mnie, dla Siebie jesteśmy - to paranormalne ,,, ` /bopatrzymywinnenieba/ |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Za dużo powiedziałam, za mało zrozumiałeś.../xxx127/ |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| te absurdalne palpitacje serca. automatycznie podniesione kąciki ust i abstrakcyjne stado motyli buszujące gdzieś pod żołądkiem w Twoim zdrętwiałym ciele. tak zachowuje się organizm na widok kogoś, na kim nam zwyczajnie w świecie zależy. stanowczo za bardzo. / abstracion / |  |  
	                   
	                    |  |